Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • gut
    09.04.2015 16:12
    Fajna jest ta nowa okładka.
    doceń 0
  • Gabriela
    09.04.2015 21:40
    Słyszałam kiedyś opowiadanie, jak to pewien człowiek zatrzymał się przed kościołem i z niesmakiem patrzył na okno witrażowe. Widział tylko brudne, zaciemnione szybki. Dopiero kiedy wszedł do środka i spojrzał na witraż zobaczył jego piękno. A kiedy jeszcze promienie słoneczne przebiły się przez kolorowe szkło... Tak to jest z naszym patrzeniem na Kościół. Póki człowiek patrzy tylko z zewnątrz, łatwo może się rozczarować. Ale wystarczy włączyć się we wspólnotę Kościoła, pozwolić opromienić się Jezusowi Jego Słowem, zobaczyć swój grzech, doświadczyć miłości, przebaczenia, uzdrowienia a natychmiast nasze patrzenie się zmienia . I nie dlatego, że Kościół stał się lepszy, ale dlatego, że ja inaczej na niego patrzę. Bo mój grzech bardzo przeszkadza mi widzieć prawdę: najpierw o sobie, a potem o innych.
    doceń 9
  • Anonim (konto usunięte)
    10.04.2015 11:59

    prosze nie dowcipkować żywym różańcem i Michnika tam wciskać.... Komu na pożytek ???? ks. Lemańaskiemu
    może samemu Michnikowi, czy jeszcze
    tam..

    doceń 0
  • Anioł stróż
    10.04.2015 22:13
    Według mnie zdjęcie na okładce i podpis jest odpowiedzią na ten artykuł.
    doceń 0
  • gość internetowy
    12.04.2015 15:40
    Przez prawie 10 lat byłem głęboko zaangażowany w instytucję reprezentowaną przez Księdza Redaktora i muszę przyznać, że poprzez własny udział doświadczyłem wszystkich grzechów opisanych w liście Michnika. Tylko w przeciwieństwie do naczelnego Gazety Wyborczej nie wierzę, by władze watykańskie mogły w czymkolwiek tutaj pomóc...
    doceń 0
  • stan
    13.04.2015 13:41
    Drogi księże Redaktorze,tytuł wpisu jakis dziwny,bo przecież mosze Michnik,ze swoim kompanem,na pewno nie wpiszą sie do Kolka Żywego Rozanca. Dziwi mnie natomiast,dlaczego ksiądz nie poddał myśli swoim rodzinnym parafianom w Paniowkach,aby modlili sie na św,Różańcu za tych redaktorów do ich Aniołów Stróżów,o światło Ducha Świętego. Kazdy człowiek,także Żyd ma swojego opiekuna w Niebie-Aniola Stróża.Redaktorzy Listu,najwyraźniej błądzą w oparach marksizmu..
    doceń 2
  • Gabriela Maria
    13.04.2015 16:18
    Pragnę przypomnieć, że podobną "odwagę - by nie użyć mocniejszego słowa" miało wielu lgnących do Chrystusa celników i grzeszników, odsądzanych od czci i wiary przez współczesnych im "sprawiedliwych", a nawet przez uczniów. I że ta "by nie użyć mocniejszego słowa" odwaga, przez Mistrza z Nazaretu nie tylko nie została (jak na łamach GN) zrugana, ale niejednokrotnie wręcz stawiana była za wzór! Ustawianie siebie czy wspólnot w roli żandarmów strzegących dostępu do Jezusa jest sprzeczne z duchem Ewangelii. I nieskuteczne. Wszak "Duch wieje, kędy chce". Chrystusowi, w spotkaniach z pragnącymi kontaktu z Nim ludźmi, nie powinni przeszkadzać ani uczniowie, ani zamykający wejście do grobu głaz...
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy