Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • opinia
    01.12.2014 15:25
    No i proszę - da się dokonać rewolucyjnego odkrycia na zamówienie PIS-U
    doceń 0
  • Polak Katolik
    01.12.2014 15:49
    Gość Niedzielny powinien się zajmować sprawami wiary i religii, a nie być tubą propagandową Pis-u.
    doceń 0
  • roki
    01.12.2014 16:18
    Ale te lemingi szybkie, nawet na stronach Gościa...
    doceń 1
  • mmm
    01.12.2014 16:21
    Skoro ci dziennikarze są tacy "oczytani" i "operatywni" to należy im podpowiedzieć, że ze swoimi rewelacjami oczywiście popartymi dowodami powinni się udać do sądu. Mam nadzieję, że te dowody to nie są te o których mówił Prezes: "dowody które należy odpowiednio zinterpretować" :))
  • Czytelnik
    01.12.2014 16:27
    Jestem katoliczką, po raz drugi pracowałam w gminnej komisji wyborczej, częściej w komisjach obwodowych. Boli mnie, że gość niedzielny zajmuje się takimi sprawami a nie podaje rzetelnych informacji. Moja komisja, składająca się z uczciwych, ciężko pracujących w niej ludzi przez 2,5 miesiąca jest oburzona, że zarzuca nam się fałszerstwo (dotyczy to szystkich komisji w Polsce), gdzie wszystko było poddane drobiazgowej kontroli również ze strony osoby należącej do PIS. To bardzo krzywdzące dla tysięcy uczciwych ludzi, że robi się z nich oszustów, fałszerzy itp. Porozmawiajcie z nimi, a nie siejcie propagandy, że wszystko zostało sfałszowane.
    • mmm
      01.12.2014 16:51
      Nie chcę koleżanki zmartwić ale po takim wpisie już tylko koleżance wydaje się że jest katoliczką :))
      Krytyka słów Prezesa na tym forum jest prawie równoznaczna z ekskomuniką :))
      Ale proszę się nie martwić, nie jest koleżanka jedyną osobą która tak myśli, mało tego, na szczęście jest nas większość nawet na tym forum, pomimo usilnych starań redakcji GN :))
      doceń 0
    • ImreKiss
      01.12.2014 17:07
      Ale jaka informacja podana przez "Gościa" jest "nierzetelna"? Cuda nad urną w tych wyborach są faktem, który wymaga wyjaśnienia, bo to chyba nie jest normalne, że exit-polls trafiają dokładnie wszystkim partiom za wyjątkiem PSL, który po 7 dniach dostaje 6 punktów procentowych więcej, i PIS, który tyle samo traci. Jeśli 20 proc głosów jest nieważnych to jakaś kpina a nie głosowanie.
      • milky
        01.12.2014 17:57
        1. Badanie exit polls przeprowadzono w dużych miastach (stąd też tylko dla dużych miast były wyniki sondażowe na prezydentów). Jak wiadomo, PSL zdobywa głosy raczej na wsi.

        2. Głosów nieważnych w wyborach do sejmiku było niemal tyle samo, ile w poprzednich latach. Do rad gmin i powiatów oraz na wójtów/burmistrzów/prezydentów głosów nieważnych było bardzo mało, do sejmików zawsze jest mnóstwo, a 85% z nich było oddaniem pustej kartki, a nie zaznaczeniem kilku kandydatów.

        3. "Otwarty przetarg na przygotowanie kart do głosowania przeprowadzono w zasadzie jedynie w województwach: śląskim, podkarpackim, zachodniopomorskim, lubuskim i świętokrzyskim."

        Czyli tymi, w których - prócz podkarpackiego - znacznie wygrała koalicja PO-PSL. Biorąc logikę panów z "Do rzeczy" (raczej "od rzeczy") fałszerstwa wyborcze popełnił PiS.
        doceń 2
        0
      • m
        01.12.2014 18:11
        Jaka kpina? Takie są fakty, taka świadomośc polityczna w tym kraju. Do sejmiku było mnóstwo nieważnych głosów, bo instrukcja "tylko jeden krzyżyk na karcie" może być źle zrozumiana. W naszej komisji mówiliśmy "tylko 1 krzyżyk na CAŁĄ KSIĄŻECZKĘ", a i tak do sejmiku było ponad 10% nieważnych głosów. Podpisuję się pod słowami pani z komisji wyborczej obiema rękami! Tysiące uczciwych ludzi z komisji jest obrażanych tymi insynuacjami. Jeśli były przekręty, to trzeba mówić o konkretnych miejscach, komisjach, itd.
        doceń 6
        0
    • Grazka
      01.12.2014 19:05
      Ja też byłam w niejednej komisji wyborczej i twierdzę,że można doskonale sfałszować wybory dopisując jeszcze jeden krzyżyk na karcie,już po wyjęciu z urny i przed liczeniem czy nawet w trakcie liczenia głosów.Też byłam w uczciwej komisji i chyba nikomu by nie przyszło do głowy coś kombinować,ale możliwości są zwłaszcza jak wieśniacy mieli w tym prędzej opracowany plan.W gminach i innych małych miejscowościach,gdzie wójt i jego pracownicy są jak mafia na danym terenie to jest bardzo prosty sposób na oszukiwanie i tak musiało być w 100%.Wszyscy się znają i mają wspólny interes dalej tam pracować i jedni oszukiwali bo im grozili,inni działali we własnym interesie.
      • MMK
        01.12.2014 21:30
        Teoretycznie jest to możliwe.Tylko doskonale pani wie,że ludzi do komisji wyborczych zgłaszają poszczególne komitety,każdy zainteresowany komitet wyborczy może wysłać tam męża zaufania.Z tego wynika prosto jeden wniosek:skoro Jarosław Kaczyński stwierdza,że wybory zostały sfałszowane,to znaczy,że sam uważa,że jego ludzie w komisjach wyborczych i jego mężowie zaufania uczestniczyli w tym fałszerstwie.Innej możliwości nie ma.A co do dopisywania krzyżyków,to jest prosta zasada:od momentu otwarcia urny do kończ liczenia głosów nikt nie ma w rękach długopisów.Wszyscy mówicie:byliśmy w komisjach,my akurat w uczciwych,ale wiemy,że inni fałszowali.Na razie wszystkie komisje były uczciwe,nikt nie mówi,że widział fałszowanie głosów.Więc obwieszczanie na cały świat,że wybory w Polsce sfałszowano jest bezsensowne.To jest właśnie skłócanie Polaków.Może panowie dziennikarze śledczy zapytaliby się jakichkolwiek członków komisji wyborczych,czy to,o czym piszą i podejrzenia,jakie wysnuwają mają jakikolwiek sens.
        doceń 0
        0
  • Podpisany
    01.12.2014 16:58
    mmm - to już recydywa, albo etat.

    Do jakiego sądu koleś?
    W którym siedzi córuś faceta (też sędziego) z PKW?
    doceń 4
  • MMK
    01.12.2014 18:28
    W tych wyborach pierwszy raz byłem członkiem Obwodowej Komisji Wyborczej.Na temat rewelacji o fałszerstwach w wyborach mogę powiedzieć jedno:najpierw pokażcie jakiekolwiek dowody.Co do liczenia głosów indywidualnie,a nie komisyjnie,to w takim wypadku,jeśli ktoś oszuka,nie będzie się zgadzała liczba oddanych głosów z liczbą głosujących wyborców.Te liczby MUSZĄ się zgadzać.Jeśli chodzi o możliwość dorzucenia innych kart do głosowania niż te,które zostały wydane w komisji,to takie karty będą nieważne,bo nie będzie pieczątki komisji,a nawet gdyby jakimś cudem była taka pieczątka,to znów liczby nie będą się zgadzać.Biorąc pod uwagę to,co widziałem w czasie pracy w komisji,to wybory są praktycznie niemożliwe do sfałszowania.Pojedyncze komisje mogą coś zrobić,ale w skali kraju jest to niemożliwe.Chyba że PIS sam przyznaje,że do komisji wysłał ludzi,którzy sfałszowali wybory na niekorzyść swoich wybrańców.
    doceń 0
  • myśląca
    01.12.2014 19:12
    czytelnik@- myślę , że katolików w Komisjach
    było wielu . To ,że Pani pracowała uczciwie
    nie oznacza , że tak pracowali wszyscy . Więc nie rozumiem Pani ,,katoliczki " oburzenia .
    A chaos i bałagan widoczny był gołym okiem i tylko ktoś , kto celowo nie chciał tego dostrzec , to nie dostrzegł.
    Dziennikarze dociekający przyczyn takiego stanu rzeczy , to osoby profesjonalne !
    - liczenie indywidualne głosów , zawsze będzie budzić podejrzenia i to należy zmienić.
    - karty , które nie były drukami ścisłego zarachowania również budzą wszelkiego rodzaju domysły i to też powinno się zmienić .
    A ostatecznie werdykt wydadzą sądy .
    Jeżeli chcemy mieć demokrację , to też chciejmy mieć prawo do krytyki.
    doceń 1
  • Prostota
    01.12.2014 20:54
    W dzisiejszych czasach wystarczyłoby umiescic kamery podczas liczenia głosów,nagrac cały proces i juz .Potem opieczetowac komisyjnie i jeszcze raz przeliczyc ( z uzyciem kamer równiez). To nie sa duze koszty, a o machlojki byłoby trudno . W te wyniki nie wierze !
    pozdrawiam
    doceń 3
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama