Nowy numer 13/2024 Archiwum

Ewangelia z komentarzem na każdy dzień

« » Czerwiec 2018
N P W Ś C P S
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7

Czwartek 7 czerwca 2018

Czytania »

ks. Stanisław Gańczorz

Urząd bez miłości nie wystarcza

Jeden z uczonych w Piśmie podszedł do Jezusa i zapytał Go: «Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań?»

Jezus odpowiedział: «Pierwsze jest: „Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz jest jedynym Panem. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą”. Drugie jest to: „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. Nie ma innego przykazania większego od tych».

Rzekł Mu uczony w Piśmie: «Bardzo dobrze, Nauczycielu, słusznie powiedziałeś, bo Jeden jest i nie ma innego prócz Niego. Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego jak siebie samego znaczy daleko więcej niż wszystkie całopalenia i ofiary».

Jezus, widząc, że rozumnie odpowiedział, rzekł do niego: «Niedaleko jesteś od królestwa Bożego». I nikt już nie odważył się Go więcej pytać.


Miłość do Boga jest pierwszą w kolejności przykazań i modlitw, a miłość bliźniego pierwszą w realizacji. Często powtarzamy, że jeżeli Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko inne jest na właściwym miejscu. Święty Tomasz z Akwinu powiadał, że urząd bez miłości nie wystarcza. A z urzędem łączy się troska o zbawienie, bo im większe powierza się wam zadanie, tym większa ma być wasza gorliwość. Wtedy poczujemy się jak w przedsionku nieba, albowiem każdy będzie się radował szczęściem drugiego jak własnym, bo każdy będzie miłował drugiego jak siebie. Stąd modlę się do Boga, by mieć siłę do służenia człowiekowi. Stąd czytam o miłości Boga w Biblii, by mieć motywację do miłości bliźniego. Stąd idę na Mszę, by po jej zakończeniu rozpocząć mszę życia.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

  • albert
    07.06.2018 10:04
    Ciekawe ilu wie co to znaczy miłować Boga? Słowo "miłość"jest używane w tylu kontekstach (jeden ze sposobów zakłamywania), że ludzie nie wiedzą już co to słowo znaczy, a czy młodsi ludzie, tym zamęt w ich głowach w tej sprawie większy. Miłość ta ziemska (oprócz tej, jest miłość niebiańska, która tu na ziemi jest darem Bożym dla oblubieńców i małżonków) jest aktem woli osoby, polegającym na stałym wyborze dobra w swoim postępowaniu, czyli stałym byciu sprawiedliwym i miłosiernym. Być sprawiedliwym znaczy skrupulatnie przestrzegać Dekalogu, a być miłosiernym oznacza dawanie ze swojego potrzebującemu. Wbrew pochopnym opiniom, Bóg też oczekuje od nas miłosierdzia, np. w przypadku gdy jest potrzebna nasza ofiara dla nawrócenia kogoś kto zbłądził w grzechu.
    doceń 0
  • Gabriela
    08.06.2018 17:34
    To skąd tyle zła, nadużyć, niesprawiedliwości, przewrotności etc - również w Kościele ... Z miłości Boga i bliźniego swego, czy raczej z miłości swojej pychy, egoizmu, żądzy władzy i posiadania, cwaniactwa etc - również w Kościele.
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy