Po raz pierwszy zobaczyłem ją w nocy. Wyglądała jak warownia z jasnego kamienia, odcinająca się nieregularnym kształtem od granatowoczarnego nieba. Czy to naprawdę tu narodził się Chrystus? fot. Roman Koszowski
GN 01/2009 DODANE 04.01.2009 AKTUALIZACJA 13.11.2011