Świadectwo świętych - drogowskazem

KAI

publikacja 01.11.2011 12:37

- Niech świadectwo wiary świętych będzie drogowskazem na drodze do domu Ojca - powiedział Benedykt XVI zwracając się do Polaków uczestniczących w dzisiejszej (1 listopada) modlitwie „Anioł Pański” w Watykanie

Benedykt XVI Benedykt XVI
Roman Koszowski/GN

Ojciec Święty spotkał się z wiernymi na południowej modlitwie z racji uroczystości Wszystkich Świętych.



W najbliższy czwartek, 3 listopada, Benedykt XVI będzie przewodniczył Mszy św. w Bazylice św. Piotra w Watykanie w int. zmarłych w ostatnim roku kardynałów i biskupów.

- Świętość jest powołaniem każdego ochrzczonego - przypomniał Benedykt XVI w rozważaniach poprzedzających dzisiejszą (1 listopada) modlitwę „Anioł Pański”. Ojciec Święty spotkał się w Watykanie z wiernymi z racji dzisiejszej uroczystości Wszystkich Świętych.

Jak zauważył papież obchodzona dziś uroczystość jest okazją do spojrzenia ponad rzeczywistość ziemską, dotkniętą przez czas.



TŁUMACZENIE:
„Liturgia przypomina nam dzisiaj, że świętość jest pierwotnym powołaniem każdej osoby ochrzczonej. Chrystus bowiem, który wraz z Ojcem i z Duchem jest jednym Świętym, umiłował Kościół jak swą oblubienicę i dał samego siebie za niego, aby go uświęcić. Dlatego wszyscy członkowie Ludu Bożego są wezwani do stawania się świętymi.”

Benedykt XVI przypomniał, że właśnie dzisiaj czcimy tę nieprzeliczoną wspólnotę Wszystkich Świętych, którzy swymi rozmaitymi drogami życiowymi wskazują nam różne drogi świętości, mające jeden jedyny wyznacznik: kroczyć za Chrystusem i upodabniać się do Niego, który jest ostatecznym celem naszej postawy ludzkiej.

Nawiązując do jutrzejszego wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych Ojciec Święty zauważył, że od samego początku wiary chrześcijańskiej Kościół tu, na ziemi, uznając wspólnotę całego mistycznego Ciała Jezusa Chrystusa, pielęgnował z wielką pobożnością pamięć o zmarłych i ofiarował modlitwy za nich.



TŁUMACZENIE:
„Nasza modlitwa za zmarłych jest więc nie tylko użyteczna, ale konieczna, jako że nie tylko może im pomóc, ale jednocześnie czyni skutecznym ich wstawiennictwo za nas. Również nawiedzanie cmentarzy, gdy strzeże się więzi miłości z tymi, którzy kochali nas w tym życiu, przypomina nam, że wszyscy dążymy do innego życia, poza śmiercią..”

Jak zauważył papież płacz, który wynika z naszego rozstania tu, na ziemi, nie przeważa nad pewnością zmartwychwstania, nad nadzieją osiągnięcia błogosławieństwa wieczności.

Na zakończenie Ojciec Świty Matce Bożej zawierzył „nasze pielgrzymowanie do niebieskiej ojczyzny”, prosząc Ją o macierzyńskie wstawiennictwo za naszych zmarłych braci i siostry.

Polski tekst papieskiego przemówienia:

Drodzy bracia i siostry!

Uroczystość Wszystkich Świętych jest stosowną okazją, aby unieść spojrzenie znad rzeczywistości doczesnych ziemskich, naznaczonych czasem, ku wymiarowi Bożemu, wymiarowi wieczności i świętości. Liturgia przypomina nam dzisiaj, że świętość jest pierwotnym powołaniem każdej osoby ochrzczonej (por. Lumen gentium, 40). Chrystus bowiem, który wraz z Ojcem i z Duchem jest jednym Świętym (por. Ap 15, 4), umiłował Kościół jak swą oblubienicę i dał samego siebie za niego, aby go uświęcić (por. Ef 5, 25-26). Dlatego wszyscy członkowie Ludu Bożego są wezwani do stawania się świętymi, jak to oznajmia św. Paweł Apostoł: „Albowiem wolą Bożą jest wasze uświęcenie” (1 Tes 4, 3). Jesteśmy zatem wezwani do postrzegania Kościoła nie tylko w jego wymiarze doczesnym i ludzkim, naznaczonym kruchością, ale tak, jak pragnął tego Chrystus, to znaczy jako „wspólnotę świętych” (Katechizm Kościoła Katolickiego, 946). W Credo wyznajemy, że jest on „święty” jako Ciało Chrystusa, jest narzędziem udziału w świętych tajemnicach, przede wszystkim w Eucharystii, oraz rodziną świętych, których opiece zostaliśmy powierzeni w dniu chrztu. Dziś czcimy właśnie tę nieprzeliczoną wspólnotę Wszystkich Świętych, którzy swymi rozmaitymi drogami życiowymi wskazują nam różne drogi świętości, mające jeden jedyny wyznacznik: kroczyć za Chrystusem i upodabniać się do Niego, który jest ostatecznym celem naszej postawy ludzkiej. Wszystkie stany życia mogą bowiem stawać się, dzięki działaniu łaski oraz dzięki zaangażowaniu i wytrwałości każdego, drogami uświęcenia.

Wspomnienie wiernych zmarłych, które wypada w dniu jutrzejszym – 2 listopada, pomaga nam pamiętać o naszych najbliższych, którzy nas opuścili i o wszystkich duszach w drodze do pełni życia, właśnie w perspektywie Kościoła niebiańskiego, ku któremu uroczystość dzisiejsza nas uwzniośla. Od samego początku wiary chrześcijańskiej Kościół tu, na ziemi, uznając wspólnotę całego mistycznego Ciała Jezusa Chrystusa, pielęgnował z wielką pobożnością pamięć o zmarłych i ofiarował modlitwy za nich. Nasza modlitwa za zmarłych jest więc nie tylko użyteczna, ale konieczna, jako że nie tylko może im pomóc, ale jednocześnie czyni skutecznym ich wstawiennictwo za nas (por. Katechizm Kościoła Katolickiego, 958). Również nawiedzanie cmentarzy, gdy strzeże się więzi miłości z tymi, którzy kochali nas w tym życiu, przypomina nam, że wszyscy dążymy do innego życia, poza śmiercią. Dlatego niech płacz, który wynika z naszego rozstania tu, na ziemi, nie przeważa nad pewnością zmartwychwstania, nad nadzieją osiągnięcia błogosławieństwa wieczności, „momentu ostatecznego zaspokojenia, w którym pełnia obejmuje nas, a my obejmujemy pełnię” (Spe salvi, 12). Przedmiotem naszej nadziei jest bowiem cieszenie się obecnością Boga w wieczności. Obiecał to Jezus swoim uczniom: „Znowu jednak was zobaczę i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać” (J 16, 22).

Maryi Pannie, Królowej Wszystkich Świętych, powierzmy nasze pielgrzymowanie ku ojczyźnie niebieskiej, upraszając dla zmarłych braci i sióstr Jej macierzyńskiego wstawiennictwa.

Po wygłoszeniu rozważań i odmówieniu modlitwy Anioł Pański papież udzielił wszystkim błogosławieństwa apostolskiego, a następnie pozdrowił zgromadzonych kolejno po francusku, angielsku, niemiecku, hiszpańsku, polsku i włosku.