Głosowali na haczyk

Korneliusz Bukowski

Witam Państwa! W ostatnich wyborach Janusz Palikot udowodnił, że Polacy nie czytają programów partii politycznych, bądź ich nie rozumieją. Przejrzałem ten dokument i powyciągałem smaczki (cytaty we wcięciach).

Głosowali na haczyk

http://www.ruchpalikota.org.pl/sites/default/files/rp.file_.3429.231.pdf

Nowoczesna Polska to Polska świecka, tak jak wszystkie kraje Zachodu. Nowoczesna Polska to Polska z obywatelską kontrolą nad urzędami, prokuraturą, podsłuchami. To Polska, w której kobieta ma takie same prawa jak mężczyzna i to ona decyduje o swoim brzuchu, a każdy obywatel decyduje o pieniądzach na rzecz kościoła, do którego należy. Takiej Polski chcemy. Bez marnotrawstwa publicznych pieniędzy, bez szarej strefy w urzędach, bez widzimisię w partiach! (str. 3-4)

Czy wszystkie kraje Zachodu są świeckie? A Monako, San Marino, Malta, Liechtenstein?
Co to jest "szara strefa w urzędach"?
Jak mamy rozumieć "widzimisię w partiach"?

Ruch Poparcia nie jest wrogo nastawiony do Kościoła, nie walczy z nim, a tym bardziej nie walczy z religią, wiarą i ludźmi wiary. Jednakże w naszej ocenie w relacjach między państwem a Kościołem w Polsce ma miejsce niezrozumiały i radykalny przywilej Kościoła kosztem świeckości państwa. Dotyczy to wielu niezgodnych z Konstytucją sposobów finansowania Kościoła, lekcji religii w szkołach, remontów świątyń, ale też codzienności funkcjonowania państwa i życia w kraju, gdzie niemal wszystko ma związki z Kościołem. (str. 6)

Konstytucja wspomina o konkordacie, z którego wynikają przywileje Kościoła
 
W sąsiednich Niemczech to obywatele decydują o tym, ile pieniędzy dostaje ich kościół – sami płacą na rzecz kościoła ze swoich podatków. (str.7)
 
W Niemczech jest narzucony podatek od wyznania. Obywatele są zmuszeni płacić określoną składkę lub dokonać apostazji.

Uchylenie decyzji komisji majątkowej
Decyzje komisji nie miały charakteru jawnego. Nie można było się od nich odwołać, a znamy przypadki, w których oddano mienie Kościołowi jako rekompensatę, mimo że mienie to było przedmiotem roszczeń innych osób. Wycena przekazywanego majątku nie podlegała kontroli obywatelskiej i merytorycznej. Chodzi o majątek wartości dziesiątków miliardów złotych. Dlatego wszystkie te decyzje powinny być uchylone. (str. 8)

To taka sama kradzież, jak ta legalizowana dekretem Bieruta
 
Wejście do Unii Europejskiej, praca 3 mln Polaków na Zachodzie, setki tysięcy studentów poza granicami naszego kraju, przemiany demograficzne, a także skandaliczna rola Kościoła w czasie tragedii smoleńskiej i późniejszej kampanii prezydenckiej spowodowały gwałtowne przemiany światopoglądowe. (str. 9)
 
"Setki tysięcy studentów" to chyba za dużo. Kościół a Smoleńsk - jawne pomówienie
 

Zarówno osoby heteroseksualne, jak i homoseksualne, które prowadzą wspólne życie przez okres przynajmniej 5 lat, powinny mieć takie same prawa majątkowe i podatkowe jak pary małżeńskie. Ci, którzy chcą korzystać z takich praw, po prostu rejestrują związek. (str. 9-10)

Formalizacja związków nieformalnych?

Legalizacja miękkich narkotyków. W każdym społeczeństwie, także naszym, jest jakaś grupa osób, które potrzebują pomocy emocjonalnej w formie różnych używek (str. 10)

Finansowanie z budżetu liberalnej ustawy o in vitro

W Polsce setki tysięcy par są niepłodne i nie ma dla nich innej szansy niż metoda in vitro, jeżeli chcą mieć dzieci. Również ta ustawa nie może zmuszać nikogo do stosowania tej metody, ale powinna dawać taką szansę. Przyjęte rozwiązania muszą mieć charakter praktyczny. Nie mogą budować barier technicznych, które wykluczają metodę in vitro, ale powinny zakładać odpowiedzialność w posługiwaniu się zarodkami, ograniczając ich liczbę do niezbędnego minimum. Tak to się dzieje obecnie. (str. 11)

Fundowanie in vitro zamiast dofinansowanie bardziej drażliwych segmentów w służbie zdrowia. Wcześniej, na 7. stronie: "To wstyd, że likwiduje się jednostki wojskowe, a utrzymuje kapelanów". I jak właściwie mamy rozumieć "finansowanie ustawy"? Wydrukowanie jej tekstu?

Takie same pensje kobiet i mężczyzn. Nie może być tak, że za taką samą pracę kobieta otrzymuje niższe wynagrodzenie niż mężczyzna. We Francji poprzez wprowadzenie stosownej ustawy uzyskano efekt ograniczenia dyskryminacji kobiet. Taki wysiłek państwa, choć biurokratyczny i żmudny, bardzo się opłaci, gdyż uruchomi jednocześnie wiele zmian powodujących ograniczenie ksenofobii, rasizmu i uprzedzeń społecznych. (str. 11-12)

A co na to rynek i wolność? Co ma ksenofobia etc. wspólnego z tematem?

Dostęp do środków antykoncepcyjnych za darmo
Brak pieniędzy nie może być barierą dla ograniczania niechcianych ciąż albo ochrony przed AIDS. To najmądrzejszy sposób ograniczania aborcji bez zacietrzewienia religijnego! Lansowana przez Kościół metoda „kalendarzyka” jest tak samo nienaturalna jak prezerwatywa czy pigułki i jej propagowanie wynika wyłącznie z zacietrzewienia Kościoła, a nie ze względów etycznych. (str. 12)

Dostęp za darmo do internetu. Nie ma dziś lepszego sposobu na powszechność kształcenia niż dostęp do internetu, a wraz z nim – dostęp do programów społecznych, dzięki którym ludzie mogą zdobywać wiedzę technologiczną, a także uczyć się języków  obcych i doskonalić umiejętności funkcjonowania społecznego. To najlepsze narzędzie łamania barier. To szansa dla dzieci z rodzin słabszych społecznie i ekonomicznie na dostęp do świata i udział w kapitale społecznym. (str. 12)

Kto za to zapłaci?

Jawność dokumentów urzędowych Ledwo wybudowane autostrady już muszą być remontowane. Dopiero co oddane „Orliki” też wymagają remontów. Ktoś rozstrzygnął przetargi, ktoś dopuścił do użytkowania, ktoś zatwierdził, odebrał. Te protokoły i nazwiska muszą być jawne. Podobnie jak wydruki z kart kredytowych urzędników, kalendarzy polityków, wynagrodzeń urzędników. Jawność zwiększy nacisk oraz kontrolę i przyniesie efekt w postaci ograniczenia korupcji i ulepszenia sposobów wydawania publicznych pieniędzy. (str. 16)

A co z dokumentami o klauzuli "zastrzeżone", "poufne", tajne", "ściśle tajne"?

Kadencyjność funkcji politycznych – w tym partyjnych Gdy szef partii jest „wieczny” i brak demokracji wewnętrznej, to wszystko jest podporządkowane utrzymaniu przez niego władzy – i wewnątrz partii, i w społeczeństwie. Dlatego nie ma reform i dlatego w partiach są miernoty. Podobnie jest w gminach i w rządzie, który nie myśli o tym, co jest naprawdę ważne, tylko o tym, jak się utrzymać przy władzy. Postulujemy maksymalnie dwie kadencje! (str. 20-21)

A jeżeli w gminie nie ma innych odpowiednich osób? Istnieją też gminy 4-tysięczne. Co z doświadczeniem. Dlaczego z partii mamy robić instytucje państwowe?

Deficyt budżetowy – obniżenie o połowę w ciągu dwóch lat Ograniczenie wydatków na armię, Kościół, partie polityczne. Likwidacja decyzji komisji majątkowej i zasad funkcjonowania wielu działów administracji, likwidacja funduszu świadczeń kościelnych. Połączenie ZUS-u i KRUS-u. To może dać około 20 mld oszczędności rocznie. (str. 23)

Ale wydatki na in vitro i kondomy nie są marnotrawstwem

Kultura i armia (str. 27)

Bardzo pokrewne dziedziny

Postulujemy zwiększenie nakładów na kulturę i zmniejszenie ich na wojsko. Polska – po doświadczeniach drugiej wojny światowej, ale też całej naszej historii – powinna wyzbyć się w polityce zagranicznej jakichkolwiek elementów militarnych. Stop misjom wojskowym. Wiele krajów członkowskich NATO nie bierze udziału w misjach i nie odbija się to niekorzystnie na ich pozycji międzynarodowej. Co więcej, żadne publiczne obietnice dotyczące korzyści z udziału w misjach w Iraku i w Afganistanie nie zostały spełnione – tania ropa z Iraku, inwestycje dla polskich firm przy odbudowie tego kraju, modernizacja polskiej armii, system rakiet Patriot i wiele innych. Jednocześnie rewizji wymaga cała nasza polityka obronna. Wojny przegrywaliśmy i przegramy następne ze względu na ogromną różnicę potencjału pomiędzy Polską a chociażby Rosją. Teraz trzeba myśleć głównie o funkcjach logistycznych i o pomocy dla ludności na wypadek wojny, a nie o kolejnych ofiarach bitew wojennych. (str. 27)

"Kochajmy się"

1% na armię zamiast 2% wydatków z budżetu 1% na kulturę co roku jako wydatek z budżetu (str. 28)

Niecałe 2% na armię to odsetek PKB z nie 2% budżetu