Blues po śląsku

Szymon Babuchowski

|

GN 40/2011

publikacja 06.10.2011 00:15

Czemu Ślązacy tak pokochali muzykę Afroamerykanów? Czy dlatego, że mówi o ludzkiej niedoli i ciężkiej pracy, którą tak dobrze znają?

Marek „Makaron” Motyka śpiewa stare śląskie  pieśni  w formie bluesa Marek „Makaron” Motyka śpiewa stare śląskie pieśni w formie bluesa
sebastian leśniak

Czy blues to wyłącznie amerykańska specjalność? Skądże znowu! Raz w roku światową stolicą tego gatunku stają się… Katowice. To zasługa Ireneusza Dudka, który 8 października już po raz 31. organizuje u nas Rawę Blues. Zaprasza największe światowe gwiazdy. Tym razem będą to m.in.: Marcia Ball, artystka czterokrotnie nominowana do nagrody Grammy, i C.J. Chennier, najlepszy na świecie wykonawca muzyki zydeco. Nie może też oczywiście zabraknąć formacji Shakin’ Dudi, która powraca z nową płytą.

Wszystko wskazuje na to, że tegoroczna Rawa będzie kontynuacją najlepszych festiwalowych tradycji. W katowickim Spodku występowały już bowiem takie gwiazdy bluesa jak: Luther Allison, Junior Wells, Koko Taylor, Carey Bell czy John Cephas i Phil Wiggins. Dla wielu z nich był to jedyny koncert w Polsce, a czasem nawet w Europie. Nic dziwnego, że właśnie na Śląsku blues zakorzenił się tak mocno jak w żadnym innym rejonie Polski.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.