Kreml przyznaje: jesteśmy w stanie wojny z Ukrainą

PAP

publikacja 22.03.2024 12:40

Przez ingerencję Zachodu "specjalna operacja wojskowa" na Ukrainie przekształciła się w wojnę - oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, cytowany w piątek przez oficjalną agencję TASS.

W mieście Chmielnicki W mieście Chmielnicki
Od samego początku trudno było to nazywać nie wojna, a "specjalną operacją wojskową"
Ukraińska Policja /PAP/EPA

"Jesteśmy w stanie wojny" - powiedział Pieskow w wywiadzie. Stwierdził, że "specjalna operacja wojskowa" przekształciła się w wojnę, gdy "kolektywny Zachód" stał się "jej uczestnikiem po stronie Ukrainy". Dotychczas rosyjskie władze nazywały wojnę na Ukrainie "specjalną operacją wojskową".

Oznajmił też, że część rosyjskich terytoriów jest "de facto okupowana" przez Ukrainę. "Pojawiły się u nas cztery nowe podmioty Federacji (Rosyjskiej). I najważniejsze dla nas jest, by zabezpieczyć ludzi w tych podmiotach i wyzwolić terytorium tych podmiotów, które w danej chwili jest de facto okupowane przez kijowski reżim" - dodał. Chodzi o ukraińskie obwody, które Rosja nielegalnie anektowała w 2022 roku.