Proboszcz getta

GN 12/2024

publikacja 21.03.2024 00:00

„Mojego brata, mamę i tatę uratował ks. Godlewski… Gdyby nie on, nie byłoby mnie tu” – podkreśla Yehoshua Erlichster, pierwszoplanowy bohater dokumentu „Ostatnia msza w kościele Wszystkich Świętych” Stefana Skrzypczaka.

Rodzina Yehoshua Erlichstera (na zdjęciu) wydostała się z getta dzięki pomocy ks. Godlewskiego. Rodzina Yehoshua Erlichstera (na zdjęciu) wydostała się z getta dzięki pomocy ks. Godlewskiego.
Hanna Skrzypczak

Urodził się, jak sam mówi, „w cieniu getta”, już po powstaniu i zagładzie getta. Po ucieczce przyjęła ich rodzina Heleny Kulińskiej, która pomogła mu przyjść na świat, „przyjmując obowiązki położnej”.

Ksiądz Marceli Godlewski ocalił wielu Żydów. Film przedstawia mało znaną historię kościoła Wszystkich Świętych i jego proboszcza, który do czasu wielkiej akcji deportacyjnej niósł pomoc Żydom. Teren tzw. małego getta znajdował się na terenie jego parafii. W getcie znaleźli się również katolicy pochodzenia żydowskiego, którzy mogli uczestniczyć w sprawowanej tam Mszy św. Ks. Godlewski i wikary Antoni Czarnecki pomagali wszystkim Żydom, niezależnie od wyznawanej przez nich religii.

Reżyser zrezygnował z narracji zza kadru, o zasługach ks. Godlewskiego opowiadają Żydzi, którzy wówczas byli dziećmi, i potomkowie ocalałych, a także historyk Karol Madaj, autor „Proboszcza getta”. Film zawiera wiele nowych, dotychczas niepublikowanych materiałów, podejmuje także wątki kontrowersyjne, np. stara się odpowiedzieć na pytanie, czy ks. Godlewski był antysemitą. Znalazły się w nim także sekwencje animowane i fabularyzowane.

Oprócz kościoła Wszystkich Świętych na terenie getta znajdowały się jeszcze dwie inne świątynie: pw. Narodzenia NMP i pw. św. Augustyna.

„Ostatnia msza w kościele Wszystkich Świętych”, reż. Stefan Skrzypczak, emisja w TVP Historia 24 marca, godz. 20.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.