Kanonizacja Sosnowca

Szymon Babuchowski

|

GN 37/2006

publikacja 06.09.2006 15:46

Jednych przyciąga siłownia, inni wolą intelektualne dyskusje. Wszystko to można znaleźć w sosnowieckiej KANIE.

Kanonizacja Sosnowca Budynek KANY mieści się w centrum Sosnowca, w dawnym zakładzie przyrodolecznictwa. Henryk Przondziono

Pomysł stworzenia Centrum Edukacji i Wychowania Młodzieży KANA w Sosnowcu zrodził się już w 1999 roku. – Postanowiliśmy odpowiedzieć na wizytę Ojca Świętego w naszym mieście – opowiada Magdalena Kielska, dyrektorka KANY. – Nie chcieliśmy stawiać kolejnego pomnika. Pomyśleliśmy, że najlepszym darem dla Papieża będzie, jeśli powstanie ośrodek dla młodzieży, której sprawy tak bardzo leżały mu na sercu. Wielkim orędownikiem tego pomysłu był od samego początku biskup sosnowiecki Adam Śmigielski.

Przyjazna atmosfera
Kiedy Jan Paweł II błogosławił w Sosnowcu kamień węgielny, nie było jeszcze nawet wybranego miejsca, gdzie mógłby stanąć ośrodek. Dopiero cztery lata później rozpoczął się remont budynku przy ulicy Legionów 10. Obiekt ten ma dość długą historię: najpierw mieściła się tu stanica carskiej policji, następnie łaźnia miejska, a jeszcze później – zakład przyrodolecznictwa.

Dziś, kiedy patrzy się na urządzenie wnętrza ośrodka, trudno w to uwierzyć. Nowoczesna siłownia, pracownia komputerowa, toalety przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych – wszystko to czyni z KANY miejsce przyjazne. Ale nie tylko to: – Przyciągnęła mnie przede wszystkim atmosfera KANY, fantastyczni ludzie, których tu spotkałam – zwierza się Jolanta Myślak, która korzystała z licznych kursów organizowanych przez ośrodek. Działa też w tutejszym Klubie Wolontariusza. – Ten klub to świetny pomysł. Młodzi ludzie bardzo często chcą pomagać innym, ale nie wiedzą, jak i gdzie. Tutaj zostają przeszkoleni, otrzymują konkretne zadania.

Oferta KANY kierowana jest przede wszystkim do osób potrzebujących. Sosnowiec to miasto borykające się z poważnymi problemami, związanymi z restrukturyzacją przemysłu ciężkiego. Dlatego młodzież z rodzin niezamożnych, dotkniętych bezrobociem, a także niepełnosprawni, korzystają z zajęć nieodpłatnie. Pozostali – za drobną odpłatnością. – Osoby niezamożne stanowią dużą grupę naszych podopiecznych – ocenia Magdalena Kielska. – Mniej jest natomiast niepełnosprawnych, choć budynek został dla nich w pełni przystosowany. Dlatego lada dzień rusza specjalny program, który umożliwi osobom niepełnosprawnym łatwiejsze poruszanie się po mieście, w tym również dotarcie do KANY. W samym tylko Sosnowcu mieszka 38 tysięcy osób niepełnosprawnych! I tych ludzi w ogóle nie widać. Chcielibyśmy wyciągnąć ich z domu, zaktywizować.

Ambitne kino i aerobik
Ogromną popularnością cieszą się kursy językowe i komputerowe KANY, a także zajęcia przygotowujące do matury. W tym roku Centrum do swojej oferty wprowadziło język francuski, będą też warsztaty dziennikarskie i filmowe. Specyfiką sosnowieckiej KANY jest jednak to, że oprócz bloku zajęć edukacyjnych można w niej znaleźć również propozycje z dziedziny sportu i rozwinąć swoje zainteresowania artystyczne. – Na siłowni właściwie zawsze ktoś ćwiczy, w zajęciach ze stepu i aerobiku biorą udział przede wszystkim dziewczęta i panie, ale mieliśmy też jednego pana – uśmiecha się pani dyrektor.

Od samego początku istnieje przy KANIE kurs tańca towarzyskiego. – Prawdziwe oblężenie przeżyliśmy, kiedy w telewizji pojawił się „Taniec z gwiazdami” – wspomina Magdalena Kielska. – Wydawałoby się, że tango czy walc mogą być dziś postrzegane przez młodzież jako archaiczne. Tymczasem nagle pojawili się na zajęciach chłopcy w spodniach z krokiem w kolanach! Oczywiście następnym razem przyszli już ubrani inaczej. I, co najważniejsze, przyprowadzili dziewczyny.

Znakomitym pomysłem jest Ambitne Kino Studyjne. Raz w tygodniu odbywają się w KANIE projekcje filmów. – Niekoniecznie są to nowości. Zależy nam raczej, by były to dzieła na wysokim poziomie artystycznym, a jednocześnie poruszające problematykę, z którą młodzież styka się na co dzień. Po filmie jest zawsze okazja do dyskusji – dodaje Kielska. W pierwszym cyklu spotkania były prowadzone przez Magdalenę Piekorz, reżysera filmu „Pręgi”. Podczas jednej z projekcji gościem był Krzysztof Zanussi. – Przez nasze Centrum przewija się tygodniowo ok. 450 osób. Do każdego trzeba dotrzeć inaczej – podkreśla dyrektorka KANY. – Jednych przyciągnie siłownia, inni wolą intelektualne dyskusje. Marzy nam się jeszcze kawiarnia, mamy na nią świetne miejsce, w dawnej kotłowni. Odbywałyby się tam wieczorki poetyckie, koncerty spektakle. Chcemy, by ośrodek nie był tylko miejscem kursów, ale przede wszystkim – spotkań. Żeby można było usiąść spokojnie, porozmawiać, wypić herbatę w bezpiecznym miejscu…

KANA
Centrum Edukacji i Wychowania Młodzieży KANA
jest stowarzyszeniem działającym na rzecz pożytku publicznego, które zajmuje się pracą edukacyjną i wychowawczą z młodzieżą. Jest organizacją o charakterze non-profit. Jej głównymi źródłami finansowania są: dotacje, subwencje, darowizny, pomoc sponsorów krajowych i zagranicznych oraz granty.

Tegoroczne zajęcia w sosnowieckiej KANIE rozpoczynają się 25 września. Zapisy do 18 września. Więcej informacji na stronie: www.kana.sosnowiec.pl lub pod nr tel. (032) 363 10 30.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.