Sądy kapturowe : W początkach mojego kapłaństwa w góralskim kościele przed uroczystością Wszystkich Świętych i Dniem Zadusznym oraz w pierwsze dwa dni listopada spowiadałem godzinami.
o. Leon Knabit, benedyktyn z Tyńca
A potem często siadywałem w konfesjonale i nikt nie przychodził. Zdarza się to i dzisiaj.
Ale zdarza się, że ludzie rozglądają się za konfesjonałem, a konfesjonał jakże często przed Mszą i w czasie Mszy – pusty.
Księżom, którzy nie lękają się przesiadywać w konfesjonale i wiernym, którzy chcą do konfesjonału przyjść, bo Bóg jest miłosierny – TAK!
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.