Kalendarz Liturgiczny

Katarzyna Solecka

|

GN 36/2005

publikacja 01.09.2005 22:44

XXIII Niedziela Zwykła

5 września
Poniedziałek – wspomnienie bł. Matki Teresy z Kalkuty

Podnieś się i stań na środku. Zawsze bałam się tych słów, wypowiedzianych do człowieka z uschłą ręką. Wolę, gdy Bóg działa cicho, żeby nikt nie zobaczył – mojej niezdolności do działania, rozpaczy. Tymczasem trzeba odsłonić chorobę, by doznać uzdrowienia. By doznać przebaczenia, trzeba wyznać grzech.
Kol 1,24–2,3; Ps 62; Łk 6,6–11, III tydzień psałterza

6 września
Wtorek – dzień powszedni

A cały tłum starał się Go dotknąć, ponieważ moc wychodziła od Niego i uzdrawiała wszystkich. Ja nie jestem z tłumu, nie pcham się, nie rozpieram łokciami. Jestem ponad to całe czekanie na cud. I może dlatego w moim życiu nie dzieje się nic. A przecież nie jestem inna niż oni, w tamtym tłumie: tak jak oni potrzebuję uzdrowienia.
Kol 2,6–15; Ps 145; Łk 6, 12–19

7 września
Środa – wspomnienie św. Melchiora Grodzieckiego, prezbitera i męczennika

A On podniósł oczy na swoich uczniów i mówił: „Błogosławieni jesteście...”. Z mojego ubóstwa płynie narzekanie. Głód rodzi gorycz. Płacz nie przynosi ulgi. A jednak Jezus zalicza mnie do swoich uczniów: do tych, których przestrzega i którym błogosławi. Jego słowa są dla mnie, dzisiaj ukazują mi nie świat konieczności, a łaski.
Kol 3,1–11; Ps 145; Łk 6, 20–26

8 września
Czwartek – święto Narodzenia NMP

Rodowód Jezusa Chrystusa, syna Dawida, syna Abrahama…Jakub był ojcem Józefa, męża Maryi, z której narodził się Jezus, zwany Chrystusem. Rodowód podaje się, by wykazać czyjeś pochodzenie, udowodnić prawo do przywilejów i tytułu. Rodowód Jezusa jest świadectwem, że Bóg ciągle o nas myśli. Że o nas pamiętał. Także wtedy, gdy działy się rzeczy trudne i złe: gdy Jakub oszukał Ezawa, poganka Rut opuściła ojczyznę, gdy Dawid uwikłał się w grzech.
Mi 5,1–4a (Rz 8,28–30); Ps 96; Mt 1, 1–16.18–23

9 września
Piątek – dzień powszedni

Czy może niewidomy prowadzić niewidomego? Czy nie wpadną w dół obydwaj? Łatwo się obruszyć na te słowa. Bo nie jestem głupia i rozumiem, że to retoryczne pytanie. Bóg mówi mi czasem rzeczy oczywiste być może dlatego, że powinnam coś zrozumieć lepiej, mocniej uwierzyć, dokładniej wykonać.
1 Tm 1,1–2.12–14; Ps 16; Łk 6, 39–42

10 września
Sobota – dzień powszedni

Nie jest dobrym drzewem to, co wydaje zły owoc, ani złym drzewem to, co wydaje dobry owoc. Jabłonie, grusze, wcześniej śliwy i wiśnie – idzie jesień i widać owocowanie. Ale jak ocenić swój zamiar, to, co dopiero się rodzi w sercu, w umyśle? Bóg pochwala długie dystanse. Nakazuje patrzeć dalej niż doraźne korzyści. Szerzej niż tylko mój pożytek. Głębiej niż to, co widać na zewnątrz.
1 Tm 1,15–17; Ps 113; Łk 6, 43–49

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.