Sakrament największej miłości

Andrzej Madej OMI

|

GN 34/2010

publikacja 27.08.2010 13:59

Nikt nie ma prawa posługiwać się krzyżem dla celów politycznych, czynić UKRZYŻOWANEGO zakładnikiem, dlatego, że już sam Chrystus uczynił się „zakładnikiem” najświętszej sprawy człowieka, jaką jest zbawienie grzesznych ludzi.

Nie mamy prawa posługiwać się krzyżem, by „wygrać” cokolwiek – jedni przeciw drugim – wszak miłość Chrystusa Ukrzyżowanego jest największą „wygraną” wszystkich nas, darem Boga dla całej ludzkiej rodziny.

Żaden człowiek, ani jakakolwiek wspólnota nie ma prawa posługiwać się krzyżem Chrystusa dla jakichkolwiek celów pozareligijnych, wszak już samo to staje się postponowaniem Jezusa Ukrzyżowanego, który jest alfą i omegą, jedynym Panem i Zbawicielem dla wszystkich.

Chrystus oddał życie na krzyżu, aby zjednoczyć zwaśnionych i zgromadzić w jedno tych, którzy się rozproszyli (patrz Ewangelia według św. Jana).

Nie godzi się przeto „używać” tego najświętszego znaku w takim duchu, by krzyż stał się znakiem i narzędziem jakichkolwiek podziałów. Gdy to się dzieje, urągamy krzyżowi, kpimy ze świętości, kupczymy krwią Pańską, pogardzamy Bogiem i człowiekiem. „Ukrzyżowany Bóg” daje wierzącym w Niego życie wieczne. Jego miłość jest najświętsza!

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.