Dzień Matki z Papieżem

Przemysław Kucharczak z cyklu Na spotkanie z Benedyktem XVI

|

GN 19/2006

publikacja 04.05.2006 10:56

Na spotkanie z Benedyktem XVI na Jasnej Górze możesz się zdecydować nawet w ostatniej chwili. Wystarczy, jeśli włożysz za szybę samochodu białą kartkę A4 i ruszysz do Częstochowy. Tutaj nie musisz mieć biletu wstępu.

Dzień Matki z Papieżem Monterzy mocują na Jasnej Górze hasło pielgrzymki: „Trwajcie mocni w wierze z Maryją”. Henryk Przondziono

Ci, którzy przyjdą wcześniej na plac, po prostu będą bliżej ołtarza – mówi ojciec Piotr Polek, podprzeor klasztoru paulinów na Jasnej Górze. – No i będą mogli bliżej zaparkować swoje pojazdy. Osobny sektor przygotujemy tylko dla pielgrzymów niepełnosprawnych – dodaje.

Ojciec Święty spotka się z wiernymi na Jasnej Górze w piątek 26 maja. Choć wyląduje na miejscu dopiero o 17.15, ludzie będą się tutaj modlić już od rana. – O godzinie 10.00 zaczynamy nabożeństwem pokutnym. Mszy św. o 15.00 będzie przewodniczył kardynał Gulbinowicz, a kazanie wygłosi biskup toruński Andrzej Suski – zdradza ojciec Polek.

Benedykt XVI najpierw wejdzie na prywatną modlitwę do kaplicy Matki Bożej. Zabrzmią fanfary i zasłona obrazu Czarnej Madonny odsunie się. Papież będzie się modlił w ciszy.

Towarzyszyć mu tam będzie modlitwa sześciuset osób, które dostały specjalne wejściówki. To osoby konsekrowane i delegaci świeckich ruchów katolickich. – Siostry z zakonów klauzurowych mają przywilej wyjścia ze swoich klasztorów właśnie na pielgrzymkę papieża. Takich klasztorów jest w Polsce 90. Ich przełożone dostaną wejściówki do jasnogórskiej kaplicy – mówi ojciec Piotr.

Majowe z Benedyktem
W Sali Rycerskiej na Jasnej Górze Papież spotka się też z ojcami paulinami. Będzie też mógł na chwilę odpocząć w pokoju prymasowskim. Tylko chwilę, bo za moment już trzeba wyjść do oczekującego tłumu... Władze Częstochowy spodziewają się pół miliona pielgrzymów. – Jednak nawet jeśli przyjedzie milion ludzi, to wszystkie służby są na to przygotowane – zapewnia ojciec Piotr. – W historii Jasnej Góry największy tłum był tutaj w 1991 roku na Światowych Dniach Młodzieży z udziałem Jana Pawła II. Przyjechało wtedy 1,5 miliona młodzieży – wspomina.

Na jasnogórskich wałach Benedykt będzie miał okazję wziąć udział w znanym tylko w Polsce nabożeństwie majowym. Będzie też czytanie Pisma Świętego i 20-minutowe przemówienie papieskie. Spotkanie z Benedyktem zakończy się błogosławieniem wiernych Najświętszym Sakramentem. – To błogosławieństwo oprócz wiernych obejmuje też wszystkie przedmioty kultu religijnego. Różne parafie przywiozą do poświęcenia dzwony – mówi ojciec Piotr. – A wierni mogą wziąć do poświęcenia różańce czy krzyżyki. Wystarczy, żeby przynieśli je z taką intencją. Ojciec Święty taką intencję w czasie błogosławieństwa ma – dodaje.

Tu jesteśmy mocni
Hasłem papieskiej pielgrzymki jest: „Trwajcie mocni w wierze”. Na Jasnej Górze hasło będzie rozszerzone do: „Trwajcie mocni w wierze z Maryją”. Kiedy „Gość” odwiedził Jasną Górę, monterzy akurat nosili i mocowali plansze z tym hasłem (zobacz fotografię na okładce).

Benedykt chciał, żeby Jasna Góra znalazła się w programie pielgrzymki, bo to duchowa stolica Polski. Jeszcze jako kardynał modlił się w tym sanktuarium w 1980 roku, razem z delegacją niemieckiego Episkopatu. Był tu też przed czterema laty. Odprawił Mszę św. przed Cudownym Obrazem. Do zgromadzonych wokół ludzi mówił wtedy w homilii o bardzo prostych prawdach: „Nasze świętowanie, nasza uroczystość jest niczym innym jak wdzięcznością Bogu za to, że jest. Za to, że nas kocha, za Jego miłość”.

Co powie tym razem? Okaże się. Prawdopodobnie nie całe przemówienie wygłosi po polsku, lecz tylko kilka początkowych i końcowych zdań. Większość kazania, które przygotowuje dla pielgrzymów w Częstochowie, odczyta na jego prośbę ktoś z Polaków.

Sporo osób, które czekają na wizytę Benedykta, argumentuje, że w telewizji zobaczą więcej niż na żywo. – Media służą najlepiej tym, którzy z różnych przyczyn, na przykład choroby, nie mogą przyjechać. Jeśli ktoś może, to naprawdę warto, bo takie manifestowanie wiary ożywia naszą wiarę – uważa ojciec Piotr Polek. – To, że razem stoimy pod Jasną Górą, że wspólnie się tu modlimy, ma znaczenie. Naprawdę wszystkich gorąco zapraszamy, bo to jest dom Matki, tu jest miejsce dla wszystkich. Jak to w domu każdej matki. Aha, ta wizyta Benedykta XVI przypada 26 maja, dokładnie w Dzień Matki – mówi.

– Tak z góry zaplanowano czy to przypadek? – pytamy.
– Przypadek. Choć z drugiej strony, przypadków podobno nie ma – szeroko uśmiecha się paulin.

Spotkanie na Jasnej Górze
Godz. 10.00
– nabożeństwo pokutne rozpoczyna modlitewne przygotowanie do spotkania z Ojcem Świętym
Godz. 15.00 – Msza święta
Ok. godz. 17.15 – przylot Ojca Świętego
Ok. godz. 18.00 – nabożeństwo z udziałem Ojca Świętego, jego homilia i błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem
Ok. godz. 21.00 – otwarcie bram Jasnej Góry dla pielgrzymów. Chętni mogą trwać do rana na czuwaniu w kaplicy Matki Bożej i wziąć udział we Mszy świętej o północy, z piątku na sobotę.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.