Na chorobę pyszałka nie ma lekarstwa

ks. Zbigniew Niemirski

|

GN 34/2022 Otwarte

Żyjemy często w przekonaniu, że od kultury i codziennej mądrości, jakie cechowały naszych przodków, dzielą nas lata świetlne, oczywiście na naszą korzyść. Zdobycze techniki, psychologii, socjologii i całej gamy innych dziedzin nauki, a w kontraście – kto nie słyszał choćby o tzw. ciemnym średniowieczu?

Na chorobę pyszałka nie ma lekarstwa

Tymczasem epoka ta zostawiła po sobie np. uniwersytety i wspaniałe katedry, projektowane bez komputerów dzięki geniuszowi ówczesnych inżynierów. Jeszcze gorzej w potocznym rozumieniu wygląda ocena czasów starożytności. Barbarzyńcy, ludzie nieokrzesani, brutalni i prymitywni. A co z egipskimi piramidami czy świątyniami starożytnej Grecji? Co z pismami filozofów, z Platonem i Arystotelesem na czele? A obok tego, jeśli otworzymy choćby tę skarbnicę starożytnego Bliskiego Wschodu, jaką jest Biblia, odkryjemy na przykład cudowny poetycki kunszt psalmistów. Czy tworzyli je dzicy i prymitywni ludzie sprzed wieków?

W tym kontekście warto odczytać pouczenia dzisiejszego pierwszego czytania. Zakorzenione w oglądzie codzienności, w skwapliwie zbieranej mądrości pokoleń, w której przez wieki zmieniło się niewiele albo zgoła nic. „Im większy jesteś, tym bardziej się uniżaj, a znajdziesz łaskę u Pana” – słyszymy w dzisiejszym czytaniu (echo wróci we fragmencie Ewangelii), a obok tego: „Na chorobę pyszałka nie ma lekarstwa, albowiem nasienie zła zapuściło w nim korzenie”. To dopiero trzeci spośród 51 rozdziałów tej księgi. A tam istna skarbnica codziennej mądrości, zapisana sporo ponad dwa tysiące lat temu. Dodajmy na koniec jeszcze jedno. Nie ma tego fragmentu w dzisiejszym czytaniu. Pochodzi z rozdziału siódmego: „Kto zdradza tajemnicę, traci zaufanie i nie znajdzie sobie przyjaciela. Kochaj przyjaciela i bądź mu wierny, a jeślibyś zdradził tajemnice jego, nie usiłuj nawet biec za nim!”. Po wiekach nic dodać, nic ująć. •

Czytaj Pismo Święte w serwisie gosc.pl: biblia.gosc.pl

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.