Będzie porozumienie?

W świecie

|

GN 14/2007

publikacja 10.04.2007 12:01

IRLANDIA PÓŁNOCNA. Najważniejsze rywalizujące ze sobą partie w Irlandii Północnej wyraziły zgodę na wspólny rząd.

Będzie porozumienie? Ian Paisley (pierwszy z lewej) i Gerry Adams (pierwszy z prawej) nie podają sobie ręki. Będą jednak współpracować w rządzie. PAP/EPA/PAUL MCERLANE

Po raz pierwszy osobiście spotkali się 26 marca w Belfaście odwieczni rywale: Ian Paisley – szef probrytyjskiej Demokratycznej Partii Unionistów (DUP) i szef katolickiej partii Sinn Fein, Gerry Adams.
Rząd ma podjąć prace 8 maja. Premierem zostanie Paisley.

Jego partia wygrała wybory parlamentarne, przeprowadzone na początku marca. Po historycznym spotkaniu z Adamsem 80-letni Paisley podkreślił, że ten rząd będzie „wielką szansą”, a przeszłość nie może stanowić przeszkody na drodze do „lepszej i bardziej stabilnej przyszłości naszych dzieci”. Adams określił spotkanie jako „początek nowej ery politycznej na wyspie”.

Protestanci i katolicy utworzyli już wspólny rząd na mocy porozumienia podpisanego w Wielki Czwartek 1998 r. Rząd ten jednak został rozwiązany w 2002 r. ze względu na napięcia między DUP i Sinn Fein. Od tego czasu prowincja jest pod bezpośrednimi rządami Wielkiej Brytanii. Porozumienie z 1998 r. zakończyło trwającą od 30 lat przemoc między ekstremistami protestanckimi i katolickimi, która kosztowała życie 3600 osób.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.