Bydgoszcz. Radosław Sikorski zainaugurował swoją kampanię prezydencką w rodzinnym mieście.
Radosław Sikorski rozpoczął walkę o możliwość startowania w wyborach prezydenckich jako kandydat PO fot. PAP/Maciej Rozwadowski
Salę centrum kongresowego Opery Novej wypełnili tłumnie jego zwolennicy. Były kolorowe balony i burzliwe oklaski. On sam deklarował, że jako prezydent chce zjednoczyć Polaków wokół projektów naprawy państwa. Ostro zaatakował urzędującego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
„Prezydentura nie musi wyglądać tak jak teraz – przekonywał. – W miejsce nadęcia, tuzinów ochroniarzy, doradców od wszystkiego obiecuję republikańską skromność”.
Swoje wystąpienie Sikorski zakończył przypomnieniem, że do końca kadencji obecnego prezydenta pozostało „tylko 297 dni” i namawiał zebranych do skandowania: „Były prezydent Lech Kaczyński”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.