Jak ukraść 50 mld dolarów?

Fakty i opinie - Tomasz Rożek

|

30.12.2008 17:07 GN 52/2008

publikacja 30.12.2008 17:07

USA. Okrzyknięto go oszustem wszech czasów. Kilka dni temu FBI aresztowało szefa rady nadzorczej Nasdaq Stock Market, 70-letniego Bernarda Madoffa.

Jak ukraść 50 mld dolarów? Szefowi Nasdaq grozi do 20 lat więzienia fot. pap/EPA/JASON SZENES

Nasdaq to coś na kształt giełdy, która obraca papierami wartościowymi spółek zajmujących się tzw. wysokimi technologiami. Bernard Madoff oskarżony jest o stworzenie i kierowanie piramidą finansową.

Dzięki bardzo wysokiej pozycji w świecie finansów oraz wielkiemu zaufaniu, jakim darzyły go elity, biznesmanowi swoje pieniądze powierzali politycy, aktorzy, ale także całe uniwersytety, fundacje i fundusze inwestycyjne. Firma doradcza Madoffa obracała także pieniędzmi wielu dużych banków.

Madoff zdefraudował przynajmniej 50 mld dolarów. Ta kwota może się jeszcze zmienić, bo do FBI ciągle zgłaszają się nowi poszkodowani. Wszyscy bezgranicznie ufali szefowi Nasdaq, a teraz liczą swoje straty. Recepta była prosta i opierała się właśnie na zaufaniu. Bernard Madoff obiecywał duże zyski, które miały pochodzić z inwestycji w spółki najnowszych technologii.

Inwestycje jednak często się nie udawały. Wtedy Madoff straty pokrywał pieniędzmi uzyskanymi od nowych inwestorów. Pieniędzy – jak w każdej piramidzie – potrzebował coraz więcej, a załamanie systemu było tylko kwestią czasu. W końcu sam Madoff 11 grudnia przyznał swoim pracownikom, że jego inwestycje były „jednym wielkim kłamstwem”. Tego samego dnia został aresztowany przez FBI.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.