Odgrzewana żaba

Fakty i opinie/wiara.pl/ - ks. Artur Stopka

|

GN 32/2008

publikacja 11.08.2008 10:40

Pewien niemiecki rzeźbiarz postanowił ogłosić światu swój kryzys egzystencjalny. W związku z tym wykonał sporą zieloną żabę, wsadził jej w prawą łapę kufel piwa, a w lewą jajko i… umieścił na krzyżu.

Odgrzewana żaba

Rzecz wygląda paskudnie. Rzeźbiarz cel osiągnął, ponieważ jego produkt w maju w głównym hallu wystawiło Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Bolzano. Pojawiły się wtedy protesty oburzonych bluźnierstwem katolików, ale jakoś szybko przycichły. Pojawiły się na nowo, gdy w pobliże Bolzano przybył Papież. Jeden radny przeciwko żabie przez osiem dni prowadził protest głodowy.

Pod listem z żądaniem usunięcia zielonego płaza na krzyżu podpisało się 10 proc. mieszkańców miasta. Jednak szefowa muzeum jest nieugięta. Paskudztwo przeniosła z głównego hallu na trzecie piętro, a protestującym zarzuciła „próbę instrumentalizacji dzieła w celach politycznych”.

Miejscowy biskup przyznał, że na temat rzeźby rozmawiał z Benedyktem XVI. Stanowczo odmówił jednak upublicznienia opinii Papieża na ten temat.

A my po raz kolejny stanęliśmy przed pytaniem, czy tym, którzy uważają się za artystów, naprawdę wszystko wolno? Czy po to, aby ogłosić wszem i wobec swój „kryzys egzystencjalny”, mają prawo profanować święty znak ponad miliarda ludzi na świecie? Moim zdaniem, nie mają takiego prawa. A jeśli je sobie przypisują, to nie zasługują na miano artystów.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.