Być jak św. Jan Vianney

W Polsce

|

GN 48/2007

publikacja 03.12.2007 21:42

Warszawa. Nie jestem lepszy od innych – uśmiechał się ks. Jan Dziasek z parafii św. Jadwigi Królowej w Krakowie Krowodrzy, odbierając nagrodę w konkursie „Proboszcz Roku 2007”.

Być jak św. Jan Vianney Zwycięzca tegorocznej, czwartej edycji konkursu „Proboszcz Roku” ks. prał. Jan Dziasek odbiera gratulacje. Tomasz Gołąb

Finał konkursu organizowanego od kilku lat przez KAI miał miejsce 22 listopada w siedzibie Episkopatu Polski. Na prezydialnym stole stanął relikwiarz św. Jana Vianneya, patrona proboszczów. A obok niego 14 nominowanych w konkursie na najlepszego Proboszcza Roku 2007: honorowi strażacy, społecznicy, świetni organizatorzy życia parafialnego, założyciele organizacji i ruchów.

Nazwisko tegorocznego laureata ogłosił zwycięzca poprzedniej edycji ks. Piotr Sadkiewicz z Leśnej k. Żywca. – Jesteście tymi, z których Kościół w Polsce jest na pewno dumny, przynosicie Kościołowi chlubę i zaszczyt – powiedział gratulując wszystkim finalistom. – Jesteście żywą reklamą Chrystusa, Ewangelii i Kościoła w Polsce i tak trzymajcie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.