Polacy solidarni w nieszczęściu

W Polsce

|

GN 01/2007

publikacja 08.01.2007 14:14

Śląsk. Rok 2006 na Śląsku przejdzie do historii jako rok katastrof i ogromnej ludzkiej solidarności w nieszczęściu.

Polacy solidarni w nieszczęściu East News/AFP/Janek Skarzyński

28 stycznia pod ciężarem śniegu zawalił się dach hali Międzynarodowych Targów Katowickich w Chorzowie (na zdjęciu z lewej). Wewnątrz odbywała się doroczna wystawa gołębi pocztowych. W katastrofie budowlanej zginęło 65 osób, a ponad 170 odniosło rany.

W lutym potężne tąpnięcie w kopalni „Halemba” w Rudzie Śląskiej uwięziło ponad 1000 m pod ziemią Zbigniewa Nowaka. Górnik czekał na ratunek ponad 111 godzin. 27 lipca w katastrofie w innej rudzkiej kopalni – „Pokój” – zginęło czterech górników. Największa od lat górnicza tragedia wydarzyła się na Śląsku 21 listopada w kopalni „Halemba”.

Na głębokości ponad 1000 m doszło do wybuchu metanu. Zginęło 23 górników. Wszystkie tragedie natychmiast wyzwalały współczucie i spontaniczną solidarność milionów Polaków z całego kraju z poszkodowanymi oraz falę pomocy materialnej i duchowej.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.