Znalezienie Jezusa w Fatimie

Mirosław Krzyszkowski

|

GN 50/2017

publikacja 14.12.2017 00:00

Chciałem tylko zobaczyć najpopularniejsze w tym roku maryjne sanktuarium. A przeżyłem jedne z najważniejszych dni w moim życiu.

W pobliżu kaplicy wybudowanej w miejscu objawiania się Maryi pielgrzymi wrzucają do ognia świece. To jakby przedłużenie ich modlitwy. W pobliżu kaplicy wybudowanej w miejscu objawiania się Maryi pielgrzymi wrzucają do ognia świece. To jakby przedłużenie ich modlitwy.
HENRYK PRZONDZIONO /foto gość

Fatima budziła moje zainteresowanie od dawna. Czytałem trochę o trzech tajemnicach, orędziu, historii, która wypełniła tragicznymi faktami przekazane dzieciom proroctwa. Chciałem jednak zobaczyć to miejsce na własne oczy, poczuć jego atmosferę. W swojej statycznej pobożności nie spodziewałem się niezwykłych przeżyć. Ot, taki przeciętny, niby wierzący niedowiarek wybrał się na religijną turystyczną wyprawę.

Maryja – Gwiazda wieczoru

Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.