Chcę bardzo dobrej zmiany

GN 41/2017

publikacja 12.10.2017 00:00

O sporze wokół ustaw sądowniczych, debacie konstytucyjnej i zakazie aborcji eugenicznej mówi prezydent Andrzej Duda.

Chcę bardzo dobrej zmiany Jakub Szymczuk /foto gość

Bogumił Łoziński: Kiedy ostatnio uprawiał Pan swój ulubiony sport – jazdę na nartach?

Andrzej Duda: W zimie tego roku. Dlaczego pan pyta?

Ponieważ można odnieść wrażenie, że nie jedzie już Pan koleinami wyznaczanymi przez PiS, lecz przeciera własny szlak.

Jestem prezydentem Rzeczypospolitej. Obiecałem w kampanii wyborczej, że będę słuchał Polaków, że będę otwarty na argumenty różnych stron, i tak robię. Oczywiście staram się realizować program, z którym szedłem do wyborów. Nie ukrywam, że jest to program w większości kwestii zbieżny z programem PiS, bo przecież z tej partii się wywodzę. Jeśli jednak padają propozycje, które są z nim sprzeczne, to mam prawo powiedzieć „nie”.

Projekty dotyczące Krajowej Rady Sądownictwa oraz Sądu Najwyższego, które Pan zawetował, były sprzeczne z programem PiS?

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.