Partner ciekawy, ale niełatwy

Andrzej Grajewski

|

GN 36/2017

publikacja 07.09.2017 00:00

Kazachstan – kraj ogromnych możliwości, położony między Rosją i Chinami – musi być ważny dla polskiej polityki. Prezydent Andrzej Duda będzie tam nie tylko rozmawiał z elitą polityczną, ale też wspierał nasz biznes.

Wieża Bayterek, czyli Topola. Jest symbolem Astany i nowego Kazachstanu. Wieża Bayterek, czyli Topola. Jest symbolem Astany i nowego Kazachstanu.
ZOLTAN BALOGH /epa/pap

Prezydent blisko tydzień spędzi w Kazachstanie, m.in. występując w czasie Dnia Polskiego na Expo 2017, które odbywa się w Astanie. Otworzy także Forum Gospodarcze, w którym weźmie udział spora grupa polskich przedsiębiorców, gotowych na inwestowanie m.in. w przemyśle spożywczym, informacyjnym czy w energetyce. Kazachstan jest krajem rozwijającym się, jak wynika z ubiegłorocznej oceny Banku Światowego, najszybciej na obszarze postsowieckim poza krajami nadbałtyckimi. PKB Kazachstanu na głowę mieszkańca jest większe niż w Rosji, ma także świetnie wykształconą kadrę menedżerską oraz dość stabilne prawo. To jednak nie oznacza, że polski biznes łatwo może tam osiągnąć sukces.

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.