Rosjanie na siłowni

Jacek Dziedzina

|

GN 33/2017

publikacja 17.08.2017 00:00

Każde z ostatnich manewrów wojskowych Rosjan kończyły się wojną. Planowane na wrzesień pod granicami z Polską i państwami bałtyckimi manewry będą największe od upadku ZSRR. Czy tym razem to tylko prężenie muskułów przed Zachodem?

Aleksander Łukaszenka i Władimir Putin już cztery lata temu urządzili manewry Zapad. Aleksander Łukaszenka i Władimir Putin już cztery lata temu urządzili manewry Zapad.
ALEXEY DRUGINYN /RIA NOVOSTI/KREMLIN POOL/epa/pap

Dwa miesiące przed atakiem na Gruzję w 2008 roku zaobserwowano po stronie rosyjskiej nagłą, przyspieszoną budowę nowych torów kolejowych w pobliżu granicy z separatystyczną Abchazją i Osetią Południową. Atak poprzedziły również wielkie manewry wojskowe, owszem, zaplanowane wcześniej. Podobnie było z aneksją Krymu w 2014 roku – poprzedziły je ogromne, choć nie tak wielkie jak tegoroczne, manewry wojsk rosyjskich, które bardzo uważnie śledził prezydent Władimir Putin.

Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.