Ciemna strona futbolu

Maciej Legutko

|

GN 31/2017

publikacja 03.08.2017 00:00

Hiszpańska piłka szczyci się znakomitymi zawodnikami i najsilniejszą ligą na świecie, ale od środka trawią ją korupcja oraz liczne afery, a prezes krajowej federacji Ángel María Villar właśnie wylądował w więzieniu.

Ángel María Villar przez niemal trzy dekady niepodzielnie rządził Królewskim Hiszpańskim Związkiem Piłki Nożnej. Właśnie został aresztowany, m.in. za korupcję. Ángel María Villar przez niemal trzy dekady niepodzielnie rządził Królewskim Hiszpańskim Związkiem Piłki Nożnej. Właśnie został aresztowany, m.in. za korupcję.
KIKO HUESCA /epa/pap

Mistrzostwo świata, dwa mistrzostwa Europy, totalna dominacja w europejskich pucharach (w ostatnich pięciu latach 4 triumfy w Lidze Mistrzów i 3 w Lidze Europy) – hiszpański futbol przeżywa swoje złote lata. Młodzieżowe wicemistrzostwo Europy, osiągnięte podczas czerwcowego turnieju w Polsce, wskazuje, że perspektywy są równie pomyślne. Ale to jedynie piękna fasada. W sferze organizacyjnej futbol na Półwyspie Iberyjskim znajduje się w opłakanym stanie. Przez niemal trzy dekady Królewskim Hiszpańskim Związkiem Piłki Nożnej (RFEF) niepodzielnie rządził prezes Ángel María Villar. Jego władza definitywnie zakończyła się 18 lipca po aresztowaniu przez policję. Zarzuty są liczne i poważne: defraudacja związkowych pieniędzy, podrabianie dokumentów, kupowanie poparcia działaczy oraz nielegalne czerpanie korzyści z organizowania meczów towarzyskich narodowej reprezentacji. Razem z Villarem do więzienia trafił jego syn Gorka oraz wiceprezes RFEF Juan Padrón. To tylko jeden z wielu problemów, z którymi musi zmierzyć się hiszpańska piłka.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.