wołanie o pasterza

GN 24/2017

publikacja 18.06.2017 00:00

Modlitwy pod Ścianą Płaczu zawsze wywołują emocje. Ktokolwiek był w tym miejscu, wie, o czym mowa. Wszyscy mamy swoje „mury płaczu”, przy których szukamy ukojenia, nie radząc sobie z życiem. Jezus, widząc tłumy, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza (Mt 9,36). Nie da się żyć bez pasterza, bez Prawdy i Miłości, bez Boga. Jezus o tym wie. Przychodzi jako pasterz, posyła pasterzy.

Żydowska kobieta modli się przy zachodniej ścianie świątyni jerozolimskiej. 7.06.2017, Jerozolima Żydowska kobieta modli się przy zachodniej ścianie świątyni jerozolimskiej. 7.06.2017, Jerozolima
ATEF SAFADI /epa/pap

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.