Chemiczny „przyjaciel”

GN 23/2017

publikacja 08.06.2017 00:00

O tym, jak groźne jest nadużywanie alkoholu, o cnocie trzeźwości i sposobach walki z plagą uzależnień mówi bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości.

Chemiczny „przyjaciel” Tomasz Gołąb /Foto Gość

Bogumił Łoziński: Czy Polacy nadużywają alkoholu?

Bp Tadeusz Bronakowski: Na szczęście nie wszyscy, ale problem jest poważny. Według statystyk około miliona Polaków jest uzależnionych od alkoholu, a 3 miliony pije ryzykownie i szkodliwie.

To łącznie ponad 10 procent.

Do tej liczby dodać należy otoczenie osób pijących. To powoduje, że liczba Polaków, których w jakiś sposób dotyka problem alkoholowy, jest wielokrotnie większa. Bardzo niepokojący jest fakt, że jesteśmy jednym z nielicznych krajów w Europie, w którym spożycie alkoholu wzrasta. Jest ono o 40 proc. większe niż przed 1989 rokiem. Tymczasem w społeczeństwie panuje złudne przekonanie, że nie ma takiego problemu. Ludzi pijanych na ulicach za bardzo nie widać, więc można by sądzić, że spożycie alkoholu spada. To nie jest prawda. Na głowę statystycznego Polaka powyżej 15. roku życia przypada ponad 12,5 litra czystego alkoholu rocznie.

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.