Islam potrzebuje reformy

GN 19/2017

publikacja 11.05.2017 00:00

Pielgrzymkę papieża Franciszka do Egiptu komentuje ks. prof. Samir Khalil Samir SJ.

Swoją wizytę w Egipcie papież zaczął od przemówienia na uniwersytecie Al-Azhar i spotkania z wielkim imamem tej uczelni Ahmadem al-Tajjibem. Swoją wizytę w Egipcie papież zaczął od przemówienia na uniwersytecie Al-Azhar i spotkania z wielkim imamem tej uczelni Ahmadem al-Tajjibem.
L’OSSERVATORE ROMANO /EPA/pap

Beata Zajączkowska: W mediach społecznościowych krąży zestawienie zdjęć: św. Franciszek z Asyżu u sułtana i obok papież Franciszek z imamem z uniwersytetu Al-Azhar. Czy rzeczywiście te dwa wydarzenia są jakoś podobne?

Ks. Samir Khalil Samir: Warto spojrzeć razem na tych dwóch Franciszków, nawet jeśli ich wizyty dzieli osiem wieków. Św. Franciszek przybył do Kairu w 1219 r., żeby spotkać się z tamtejszym sułtanem, który panował nad ówczesną Palestyną i Syrią. Było to po wyprawach krzyżowych. Święty chciał przywrócić pokój ze światem muzułmańskim. Mówił: nie chcemy już używać siły, przybywam z braterskim pokojem. Podobna jest postawa papieża Franciszka, który też podjął próbę przywrócenia pokoju, niezależnie od ceny, jaką miałby za to zapłacić. Chciał pokazać muzułmanom, że przybywa do nich jako przyjaciel i brat. Ktoś mógłby powiedzieć, że papież chce ukazać islam jako religię pokoju, choć w rzeczywistości nią nie jest. Ojciec Święty za wszelką cenę chce zaprosić muzułmanów do budowania pokoju, pomaga im uporać się z kwestią przemocy.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.