publikacja 30.03.2017 00:00
O kulisach odrzucenia przez PiS projektu ustawy zakazującej aborcji i o dalszej strategii ochrony życia mówi poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Uściński.
jakub szymczuk /foto gość
Bogumił Łoziński: Jest Pan wiceprzewodniczącym Parlamentarnego Zespołu na rzecz Prawa do Życia, który powstał dwa tygodnie temu. Co jest jego celem?
Piotr Uściński: Dążenie do pełnej ochrony życia ludzkiego od poczęcia.
Mówi to członek klubu PiS, którego posłowie jesienią odrzucili projekt ustawy całkowicie zakazującej aborcji.
Ja głosowałem przeciwko odrzuceniu. W PiS-ie zdania na temat sposobów wprowadzania obrony życia są podzielone, ale zasadniczo nasza partia nie zgadza się na zabijanie dzieci przed urodzeniem. W poprzednich kadencjach w czasie głosowań wielokrotnie to pokazywała. Co do projektu, o którym Pan mówi, przypomnę, że w pierwszym czytaniu większość go poparła, odrzucając jednocześnie projekt proaborcyjny.
Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.