Afera hakera

Jakub Jałowiczor

|

GN 2/2017

publikacja 12.01.2017 00:00

Nietypowe działania Waszyngtonu i nietypowa reakcja Moskwy. Afera z wyrzuceniem rosyjskich dyplomatów ze Stanów Zjednoczonych przypomniała, jak mocno działalność wirtualnych włamywaczy przekłada się na realny świat.

Specjalny samolot zabrał z Waszyngtonu rosyjskich dyplomatów, wydalonych przez Baracka Obamę w ramach sankcji nałożonych na Rosję za cyberataki w czasie wyborów prezydenckich w USA. Specjalny samolot zabrał z Waszyngtonu rosyjskich dyplomatów, wydalonych przez Baracka Obamę w ramach sankcji nałożonych na Rosję za cyberataki w czasie wyborów prezydenckich w USA.
PAUL J. RICHARDS /AFP PHOTO/east news

Według Waszyngtonu i amerykańskich mediów, hakerzy z Rosji włamywali się na konta polityków Partii Demokratycznej. Zdobyte materiały mieli wykorzystywać do uderzenia w kandydatkę tego ugrupowania na prezydenta, Hillary Clinton. Według oficerów służb specjalnych USA, na których powoływała się stacja NBC News, prezydent Rosji Władimir Putin miał osobiście decydować, które z wykradzionych informacji ujawnić. Z tego powodu 35 rosyjskich dyplomatów dostało nakaz natychmiastowego opuszczenia Stanów Zjednoczonych (USA nie oskarżają ich o ataki hakerskie, zarzucają im tradycyjną działalność szpiegowską). Oprócz tego Waszyngton wciągnął na listę osób i instytucji objętych sankcjami dwie rosyjskie służby specjalne – FSB i GRU, 4 oficerów tej drugiej, a także 3 powiązane z nią firmy. Oprócz tego sankcjami objęto dwóch rosyjskich hakerów: Jewgienija Michajłowicza Bogaczewa i Aleksieja Bielana.

My wsje islamisty

Z praktycznego punktu widzenia objęcie sankcjami służb specjalnych wrogiego państwa wiele nie zmieni. To samo dotyczy Bogaczewa i Bielana, którzy i tak są od lat poszukiwani przez FBI za przestępstwa finansowe (nagroda za informację o tym pierwszym wynosi 3 mln dol.). Działanie USA jest zatem symboliczne, ale dotąd i tak nie zdarzało się, by ktokolwiek odpowiadał w taki sposób na cyberataki. Dr Witold Rodkiewicz z Ośrodka Studiów Wschodnich przypomina, że doniesienia o próbach wpływania przez Rosję na politykę za pomocą działań hakerskich pojawiały się także w innych krajach.

Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.