Czy to dzieci cara Mikołaja II?

Andrzej Grajewski Andrzej Grajewski

publikacja 11.01.2017 13:04

Trwają badania szczątków Romanowów.

Czy to dzieci cara Mikołaja II? Rodzina cara Mikołaja II HENRYK PRZONDZIONO /Foto Gość

Przewodniczący patriarszej rady ds. kultury, a także przełożony klasztoru Spotkania Włodzimierskiej Ikony Matki Bożej w Moskwie Tichon (Szewkunow) potwierdził, że w trzecim kwartale bieżącego roku powinny być znane ostateczne wyniki ekspertyzy szczątków dzieci cara Mikołaja II: carewicza Aleksego i jego siostry Marii. Sprawa ciągnie się od lat, a jej finał przypadnie prawdopodobnie w okresie, kiedy w Rosji będą trwały obchody setnej rocznicy bolszewickiego puczu, który odsunął od władzy Rząd Tymczasowy i doprowadził do ustanowienia komunistycznej dyktatury.

Car Mikołaj II abdykował 2 marca 1917 r., na skutek rewolucji, która 23 lutego wybuchła w Piotrogrodzie. Na polecenie Rządu Tymczasowego wraz z żoną Aleksandrą Fiodorowną, córkami Olgą, Tatianą, Marią, Anastazją oraz carewiczem Aleksiejem został umieszczony w areszcie domowym – najpierw w rezydencji w Carskim Siole, później w Tobolsku. W kwietniu 1918 r. bolszewicy przenieśli rodzinę carską oraz ich lekarza i troje osób ze służby do Jekaterynburga. Wszyscy zostali umieszczeni w zamienionym na więzienie domu inżyniera Mikołaja Ipatiewa. W nocy z 17 na 18 lipca 1918 r. zamordowano ich w piwnicy tego domu. Mordu dokonał oddział czekistów, dowodzony przez Jankiela Jurowskiego, byłego zegarmistrza i fotografa. Mordercy wywieźli ciała poza Jekaterynburg do uroczyska Czterech Braci i wrzucili do starego szybu nieczynnej kopalni rudy żelaza w miejscu nazywanym Ganina Jama. Ponieważ oprawcy obawiali się, że ciała zostaną odnalezione, przenieśli je później w inne miejsce, w rejon przysiółka Koptjaki. Przed zakopaniem, ciała pocięto, oblano kwasem i spalono. Po zdobyciu Jekaterynburga przez wojska admirała Aleksandra Kołczaka powołał on specjalną komisję do ustalenia okoliczności zamordowania cara i jego rodziny, ale ich szczątków nie zdołano odnaleźć.

Wielu Rosjan starało się w tajemnicy prowadzić w tej sprawie własne dochodzenie. W lipcu 1979 r. grupa geologa Aleksandra Awdonina oraz scenarzysty Gielija Riabowa znalazła pod Swierdłowskiem ( tak w czasach sowieckich nazywał się Jekaterynburg) miejsce, w którym znajdowały się niezidentyfikowane szczątki ludzkie. Jednak dopiero w 1991 r. Awdonin poinformował o swym odkryciu władze, które przeprowadziły oficjalną ekshumację szczątków rodziny carskiej. W wykopanym dole znaleziono kości i fragmenty kostne 9 osób, spośród których część zidentyfikowano jako szczątki członków carskiej rodziny. Nie znaleziono jednak szczątków Aleksego i jego siostry Marii. Zgodnie ze sprawozdaniem Jurowskiego, miały być zakopane w innym miejscu.

29 lipca 2007 r. w trakcie prac archeologicznych prowadzonych nieopodal miejsca znalezienia szczątków rodziny carskiej znaleziono szkielety dwóch osób, kobiety i dziecka, które zostały rozpoznane jako kości dzieci carskich. Zbadali je zarówno specjaliści rosyjscy, jak amerykańscy i orzekli, że należą do dzieci Mikołaja II. Przedstawiciele rosyjskiego Kościoła prawosławnego kwestionowali jednak tę ocenę. Podkreślano przy tym, że chodzi nie tylko o ustalenie faktów historycznych, ale także potwierdzenie prawdziwości relikwii, czczonych w całym rosyjskim prawosławiu. W 2000 roku car Mikołaj II wraz z rodziną zostali bowiem kanonizowani przez rosyjski Kościół Prawosławny. Efekt był taki, że przez wiele lat domniemane szczątki Aleksieja i Marii nie były pochowane, ale znajdowały się w pojemnikach w Archiwum Państwowym Federacji Rosyjskiej. Dopiero w 2015 r. premier Dmitrij Miedwiediew zdecydował o ich złożeniu do rodzinnego sarkofagu, a jednocześnie nakazał wznowienie śledztwa. Od tego czasu Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej prowadzi dochodzenie mające na celu wyjaśnienie wszystkie wątpliwości związanych z identyfikacją szczątków Romanowych. W tym celu m.in. jeszcze raz dokonano ekshumacji szczątków Mikołaja II oraz jego rodziny, pochowanych w lipcu 1998 r. w krypcie soboru katedralnego Piotra i Pawła w Petersburgu.

W 2008 roku Sąd Najwyższy Rosji stwierdził, że car Mikołaj II oraz jego rodzina padli ofiarą represji politycznych. W miejscu, gdzie stał dom Ipatiewa, zburzony w 1977 r. powstał w 2003 r. okazały sobór Na Krwi. W kolejną rocznicę zamordowania cara i jego rodziny przybywają tam tysiące wiernych z całej Rosji. Później wyruszają z pielgrzymką pokutną do miejsca Ganina Jama, gdzie ciała cara i jego rodziny zostały wrzucone do szybu. Dzisiaj stoi tam klasztor pod wezwaniem Świętych Cierpiętników Carskich.