Katolicki głos 25 lat później

Jakub Jałowiczor

|

GN 50/2016

publikacja 08.12.2016 00:00

Gdyby nie oznaczenia, kompleks zadbanych kilkupiętrowych budynków można by wziąć za dom rekolekcyjny. To stąd 8 grudnia 1991 r. po raz pierwszy wyemitowano pozdrowienie: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica”.

Kościół pw. Maryi Gwiazdy Nowej Ewangelizacji  i św. Jana Pawła II  jest wotum dziękczynnym za pontyfikat  papieża Polaka. Kościół pw. Maryi Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II jest wotum dziękczynnym za pontyfikat papieża Polaka.
JAKUB SZYMCZUK /FOTO GOŚĆ

Szafy z płytami CD wypełniają spory pokój. Kiedyś wszystkie te kompakty z muzyką religijną i klasyczną były w użyciu. Autor audycji musiał je sobie przygotować przed wejściem na antenę, a odtwarzacz czasem się zacinał albo przeskakiwał kawałek utworu. Ale to i tak był postęp. Paweł Bielecki pracuje w Radiu Maryja od samego początku i doskonale pamięta czasy, kiedy używano kaset i płyt winylowych. Na przewijanie kaset podczas programu na żywo nie ma czasu, a winyl jest dobry dla didżejów z klubów. Radiowcowi nie ułatwia pracy płyta, która w pierwszej chwili po włączeniu odtwarzania jęczy i skrzypi.

Przeszklone pomieszczenie pełni dziś funkcję muzeum pokazywanego wycieczkom, które regularnie odwiedzają Radio Maryja. We współczesnych rozgłośniach płyty to już historia. Utwory, podobnie jak reportaże czy zapowiedzi programów, nagrane są na serwer i puszcza się je bezpośrednio z komputera. Wyświetlony na ekranie suwak nawigacyjny pokazuje czas emisji. Czy i ta technika odejdzie do lamusa? Prędzej czy później pewnie tak. – W przyszłości komputer będzie mógł korzystać z utworów zgromadzonych w chmurze internetowej – mówi Paweł Bielecki.

Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.