Równowaga władz

Bogumił Łoziński

Konflikt wokół Trybunału Konstytucyjnego w istocie dotyka problemu równowagi miedzy władzą sądowniczą, ustawodawczą i wykonawczą.

Równowaga władz

Choć temat Trybunału od miesięcy jest wałkowany na różne sposoby, warto przyjrzeć się mu z perspektywy Konstytucji. Otóż w art. 10. mówi ona, że "Ustrój Rzeczypospolitej Polskiej opiera się na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej". Według diagnozy PiS poprzedni układ rządzący naruszył tę zasadę, doprowadzając do sytuacji, w której władza sądownicza - w tym przypadku Trybunał Konstytucyjny, uzyskał przewagę nad pozostałymi. Mówiąc inaczej – Platforma spodziewając się przegranej tak skompletowała skład TK, aby mógł on blokować władzę ustawodawczą i wykonawczą – konkretnie rządy PiS. Uzyskała to zmieniając ustawę o Trybunale tak, aby sędziowie wybrani z rekomendacji PO mieli w Trybunale przewagę. Przyczynił się do tego również fakt, że PO rządziło osiem lat, co dało jej możliwość wybrania „swoich sędziów”. Krytycy Jarosława Kaczyńskiego oskarżają PiS, że w sprawie Trybunału łamie demokrację. Z punktu widzenia PiS jest wręcz odwrotnie, broni trójpodziału władzy przed dominacją władzy sądowniczej. Co więcej argumentuje – również powołując się na Konstytucję, że wygrywając wybory parlamentarne dostał od narodu mandat do wprowadzania zmian.

Oczywiście można mieć zastrzeżenia co do sposobu, w jaki PiS przeciwstawia się działaniom Platformy w sprawie Trybunału. TK praktycznie został zablokowany, a do tego konflikt stał się pretekstem do ataków opozycji i ingerencji Komisji Europejskiej w nasze wewnętrzne sprawy. Założenie, że obecny układ władzy nie uchwala ustaw niezgodnych z Konstytucją nie jest właściwie, np. wobec ustawy o ziemi jest bardzo dużo zastrzeżeń co do zgodności z ustawą zasadniczą, ale TK nie może ich rozstrzygnąć.

Jednocześnie trzeba mieć świadomość, że krytykując PiS za formę rozprawy z TK, partia Jarosława Kaczyńskiego nie wystąpiła przeciwko demokracji liberalnej, rozumianej powszechnie jako system charakteryzujący się wolnymi i uczciwymi wyborami oraz pluralizmem politycznym, utożsamiany z demokracją parlamentarną.