Jarosław Kaczyński, prezes PiS, był gościem programu "Dziś wieczorem" w TVP Info. Najważniejszym wątkiem rozmowy była sytuacja w Polsce w kontekście sporu o Trybunał Konstytucyjny. - Moglibyśmy nie brać pod uwagę tego, co powiedziała Komisja Wenecka, gdybyśmy się do niej nie zwrócili - mówił Jarosław Kaczyński. Zaś zdaniem Komisji, wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 9 marca, dotyczący nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS, powinien zostać opublikowany i wdrożony.  TK zakwestionował m.in. określenie pełnego składu jako co najmniej 13 sędziów; wymóg większości 2/3 głosów dla jego orzeczeń; nakaz rozpatrywania wniosków przez TK według kolejności wpływu; wydłużenie terminów rozpatrywania spraw przez TK; możliwość wygaszania mandatu sędziego TK przez Sejm oraz brak w noweli vacatio legis.

Jarosław Kaczyński przekonywał, że opinia Komisji Weneckiej traktowana jest poważnie, ale w Polsce obowiązuje Konstytucja i nikt nie ma prawa jej łamać. Nie ma takiego prawa także Trybunał Konstytucyjny, którego prezes zachowuje się - zdaniem Kaczyńskiego - jakby TK był suwerenem. A suwerenem jest wyłącznie naród - przypomniał prezes Prawa i Sprawiedliwości. 

Jak stwierdził Kaczyński, jedynym wyjściem z obecnego impasu jest współpraca wszystkich sił politycznych. Tymczasem, jak przekonywał prezes Prawa i Sprawiedliwości, z opozycją obecnie bardzo trudno wyobrazić sobie nawet jakąkolwiek współpracę, gdyż zachowuje się jak opozycja totalna. Nazwał "politycznymi awanturnikami" tych, którzy obecną sytuację w kraju chcą rozwiązywać przy pomocy ulicznych demonstracji.