publikacja 21.01.2016 00:15
O reformie Kościoła według papieża Franciszka i miłosierdziu, które nie stawia warunków Z Andreą Torniellim, autorem pierwszego wywiadu rzeki z Franciszkiem rozmawia Joanna Bątkiewicz-Brożek
Andrea Tornielli
– włoski pisarz i dziennikarz katolicki, autor książek
o Janie Pawle II i Benedykcie XVI oraz biografii Franciszka. Jest watykanistą dziennika „La Stampa”, szefem portalu Vatican Insider, ma własną audycję we włoskim Radiu Maria. Prowadzi popularny we Włoszech blog „Sacri palazzi”, w którym porusza najważniejsze tematy
z życia Kościoła.
Jest żonaty, ma troje dzieci.
Jakub Szymczuk /foto gość
Joanna Bątkiewicz-Brożek: „Franciszek, papież, który zmieni Kościół” – tak reklamowane są dziesiątki książek o obecnym papieżu. Budzi to różne reakcje. Poprzednicy Franciszka Kościoła nie zmieniali?
Andrea Tornielli: Ależ oczywiście, że zmieniali! Jan XXIII, Paweł VI, Jan Paweł II, Benedykt XVI – oni wszyscy zmieniali Kościół. Każdy z papieży wniósł coś cennego. Wszyscy – myślę o papieżach ostatniego stulecia – budowali Kościół. Każdy zgodnie ze swoim temperamentem i osobowością. Każdy papież wybiera ważne w jego odczuciu przesłanie na dany czas. Franciszek bardzo naciska na kwestię miłosierdzia. Choć to także nie jest nowość, ale część tradycji i tożsamości Kościoła. Papież Polak tak wiele na ten temat mówił. Kościół zrobił krok milowy dzięki temu, że Jan Paweł II nosił w sercu siostrę Faustynę Kowalską. A Franciszek pomaga dzisiaj dalej zmieniać Kościół, wybierając miłosierdzie jako główną oś pontyfikatu. Kiedy 12 stycznia przyniosłem papieżowi do Domu św. Marty pierwsze egzemplarze naszej wspólnej książki, zatytułowanej „Miłosierdzie to imię Boga”, Franciszek przekładał wydania w różnych językach na biurku. Nagle spojrzał na mnie i powiedział: „Ta książka to nie literatura ani żaden podręcznik czy nauczanie. To część mojego życia”. I dodał: „Ale ja powtarzam tylko to, co mówili od dekad moi poprzednicy”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.