Premier Kopacz zapowiedziała, że jeśli otrzyma informacje o jakiejkolwiek groźbie dla Polski, polskie granice zostaną objęte kontrolą. W poniedziałek rano wznowienie kontroli na granicy z Austrią zapowiedziała Słowacja. Czechy jeszcze się przed tym wstrzymują. Natomiast austriaccy politycy są zaskoczeni tym, że Niemcy nie uzgodniły ze swoimi sąsiadami zamknięcia granic i wstrzymaniem kursowania pociągów.

Szefowa polskiego rządu w krótkim oświadczeniu po spotkaniu z szefem Straży Granicznej zrelacjonowała też rozmowę z szefem Komisji Europejskiej Jeanem-Claudem Junckerem. - Polska nie zgodzi się na automatyzm w sprawie kwot uchodźców. Postawiłam konkretny warunek: bardzo silnej kontroli zewnętrznych granic UE - powiedziała E. Kopacz. Drugim polskim warunkiem jest oddzielenie uchodźców od imigrantów ekonomicznych.

Obiecuję, że nie okażemy się czarną owcą Europy, ale też nie pozwolimy, by nasze interesy były lekceważone - stwierdziła E. Kopacz. We wtorek na posiedzeniu Rady Ministrów minister Piotrowska zda bardzo szczegółowy raport na temat inspekcji granic.