Nasza surowa ocena Boga

Aleksander Bańka

|

GN 37/2015

Podobni są do dzieci, które przebywają na rynku i głośno przymawiają jedne drugim. Łk 7,32a

Nasza surowa ocena Boga

Pretensjonalność i narzekanie to przywary, które przekładają się często na naszą relację z Bogiem. Potrafimy nie tylko przekornie przymawiać naszym bliźnim, wytykając im słabości, plotkując na ich temat, czy też stawiając surowe oceny moralne. W podobny sposób próbujemy też odnosić się do Boga, traktując go jak rówieśnika z rynku i formułując wobec Niego rozmaite, podszyte egoizmem, zarzuty. Nie pomyślimy nawet o tym, jaką nędzą jesteśmy, i jak wielka to łaska, że Bóg zechciał zniżyć się do nas. Przeciwnie, żywimy przekonanie, że wszystko nam się należy. W efekcie mamy wobec Boga wiele oczekiwań, a podskórnie zawsze jesteśmy gotowi obrazić się na Niego lub wypomnieć Mu, że nie otrzymaliśmy jeszcze tego, o co prosimy. W naszym ciągłym niezadowoleniu przebija coś z podszeptów Złego, który już w rajskim ogrodzie fałszował w ludzkim sercu prawdziwy obraz Boga. A jednak, jak zauważa Jezus, „wszystkie dzieci mądrości przyznały jej słuszność”. Pytanie tylko, po czyjej jesteśmy stronie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.