Najpierw ego, potem zasady

Andrzej Macura

|

25.08.2015 00:15 2011-2015/2015

Dbacie o czystość zewnętrznej strony kubka i misy, a wewnątrz pełne są zdzierstwa i niepowściągliwości. Mt 23,25

Najpierw ego, potem zasady

Ostre te słowa Jezusa skierowane do uczonych w Piśmie i faryzeuszy. Biada, biada. Bo dbacie o pozory, a nie obchodzi was, jak jest naprawdę. Czy my dziś jesteśmy od takich postaw wolni? Chciałoby się powiedzieć, że doskonale wiemy, iż najważniejszym prawem jest przykazanie miłości Boga i bliźniego. Tyle że to czasem tylko gadanie, a w naszej hierarchii wartości na pierwszym miejscu stoimy my sami, z naszym rozdmuchanym jak balon ego, a potem są wszystkie mądre i słuszne zasady, jakimi się kierujemy. Miłość Boga i bliźniego, jakieś gesty bezinteresownej życzliwości wobec bliźnich czy przyjaźni są najwyżej dodatkiem, który łaskawie godzimy się wypełniać, jeśli nie narusza to jakoś naszej pozycji. Podobnie bywa z tym stwarzaniem pozorów. Nikt nie musi ani nie powinien obnosić się z grzechem. Ale takie strojenie się w piórka pokornej pobożności, gdy tak naprawdę prowadzi się bezpardonową grę o awans, o pozycję, o znaczenie... A Jezus mówi: biada, biada...

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.