Bogowie stworzył człowieka


ks. Zbigniew Niemirski


|

GN 22/2015

Owszem, według zasad polskiej gramatyki powyższy tytuł zawiera ewidentny błąd.


Bogowie stworzył człowieka


Liczba mnoga podmiotu nie zgadza się z orzeczeniem, które zostało zapisane w liczbie pojedynczej. Ale by zrozumieć w pełni sens biblijnego fragmentu, trzeba zacząć od takiej dosłowności w tłumaczeniu hebrajskiego tekstu. Rzeczownik elohim, który tłumaczony jest przez słowo „Bóg”, pod względem gramatycznym jest w istocie rzeczownikiem w liczbie mnogiej. Można więc i trzeba zapytać, dlaczego nie przekładać hebrajskiego tekstu, używając określenia „Bogowie”. Czy nie jest to jakieś naciąganie w tłumaczeniu? Ale kolejny problem pojawia się w orzeczeniu – biblijny autor pisze bara, a to forma czasownika w liczbie pojedynczej i powinna być tłumaczona jako „stworzył”. „Bogowie stworzył” – choć dosłowne gramatycznie, nie pasuje logicznie. 



Jak więc rozwiązać ten problem? Język hebrajski posiada w swym słowniku rzeczownik el, który znaczy „Bóg”. Hebrajszczyzna okresu po niewoli babilońskiej, a więc po roku 538 przed Chr., a wtedy została zredagowana Księga Powtórzonego Prawa, zna jego poszerzoną formę eloah, które w tłumaczeniu można oddać przez słowo „Bóstwo”. I to od tej formy pochodzi liczba mnoga Elohim, która w tekstach biblijnych nie chce łączyć się z czasownikami w liczbie mnogiej, ale tworzy związki frazeologiczne wyłącznie z czasownikami w liczbie pojedynczej, pokazując, że Elohim działa jako jeden i jedyny Bóg. „Jahwe Elohim… ehad”: Bóg jest Bogiem… jedynym – mówi fundamentalne wyznanie wiary każdego Izraelity.



Podpowiedzią w rozwiązaniu tego problemu jest ta cecha języka hebrajskiego, której nie ma w języku polskim czy w ogóle w językach indoeuropejskich. Otóż języki semickie, a do tej rodziny należy język hebrajski, mają coś takiego jak sens liczby mnogiej, która nadaje rzeczownikom wymiar czegoś abstrakcyjnego, wymykającego się ludzkiej logice i przekraczającego ją. Liczba mnoga w tych językach może też nadawać słowom sens jakiejś intensywności, wyjątkowości i przekraczania wszystkiego. W takim rozumieniu Elohim znaczy „Wszelkie Bóstwo” i „Wszelka Boskość”. Te są absolutnie inne niż stworzenie i całkowicie je przekraczają. One mogą być tylko jedne i jedyne. I tu tkwi wyjaśnienie owego gramatycznego błędu, który w istocie błędem nie jest.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.