Wyspy odpływają

Jacek Dziedzina

|

07.05.2015 00:15 GN 19/2015

publikacja 07.05.2015 00:15

To ostatnie wybory Wielkiej Brytanii przed wyjściem z Unii Europejskiej... Niemożliwe? Na Wyspach to eurosceptycy rozdają teraz karty.

Jeszcze nie wiadomo, jak ukształtuje się scena polityczna Wielkiej Brytanii po wyborach. Pozycja eurosceptyków jest jednak coraz mocniejsza. Dotychczasowy premier David Cameron zapowiedział, że jeśli pozostanie przy władzy, zorganizuje referendum w sprawie ewentualnego wystąpienia z UE Jeszcze nie wiadomo, jak ukształtuje się scena polityczna Wielkiej Brytanii po wyborach. Pozycja eurosceptyków jest jednak coraz mocniejsza. Dotychczasowy premier David Cameron zapowiedział, że jeśli pozostanie przy władzy, zorganizuje referendum w sprawie ewentualnego wystąpienia z UE
ANDY RAIN /epa/pap

Najbardziej nieprzewidywalne od kilkudziesięciu lat, przełomowe, rozstrzygające dla Wielkiej Brytanii i całej Unii Europejskiej – takie określenia przewijały się w ostatnich tygodniach przed zaplanowanymi na 7 maja wyborami parlamentarnymi na Wyspach. I tym razem nie były to określenia mocno przesadzone.

Brexit

Na 2 tygodnie przed wyborami sondaże każdego dnia mówiły co innego: rządząca Partia Konserwatywna i opozycyjna Partia Pracy na zmianę prowadziły w przedwyborczych rankingach. Takiej sytuacji nie było nawet 5 lat temu, kiedy okazało się, że stabilny dwupartyjny system nagle załamuje się za sprawą coraz silniejszych Liberalnych Demokratów, którzy uzyskując trzeci wynik, wymusili na zwycięskich konserwatystach (torysach) zawarcie koalicji. Mimo to przewaga partii Davida Camerona nad laburzystami (Partią Pracy) wynosiła wówczas kilkanaście procent. Teraz nie dość, że główni rywale w sondażach do ostatniej niemal chwili remisowali, na trzecią siłę wyrosła eurosceptyczna Partia Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP) Nigela Farage’a. I to jest jeden z głównych powodów, dla których te wybory są przełomowe. Rosnąca popularność zdecydowanych zwolenników wyjścia z UE już dawno zmusiła premiera Camerona do radykalizacji komunikatów dotyczących relacji z Brukselą. Jego wyborcy pamiętają obietnicę premiera, że jeśli wygra te wybory, do 2017 roku przeprowadzi referendum na temat dalszej obecności lub wyjścia z UE. A że liczba zwolenników opcji Brexit (gra słów Britain i exit – wyjście) w sondażach wygrywa, scenariusz rozpadu Unii za sprawą Wielkiej Brytanii jest bardziej bliski niż kiedykolwiek.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.