Wojna podeszła blisko

Andrzej Grajewski

|

GN 06/2015

publikacja 05.02.2015 00:15

Walki we Wschodniej Ukrainie nie ustają. Codziennie giną żołnierze i cywile. W wojennym chaosie trwają katolickie parafie w dwóch zapalnych punktach tej wojny – w Doniecku i Mariupolu.

Pogrzeb ofiar ataku na osiedle mieszkaniowe w Mariupolu Pogrzeb ofiar ataku na osiedle mieszkaniowe w Mariupolu
SERGEY VAGANOV /EPA/pap

Atak rakietowy na Mariupol, w którym zginęło 31 osób, a ponad 100 zostało rannych, był kolejnym świadectwem, że wojna wchodzi w nową, jeszcze bardziej barbarzyńską fazę. Uderzono precyzyjnie, aby ofiar cywilnych było jak najwięcej – w bazar, gdzie rano było wielu kupujących. Bardzo blisko tego miejsca znajduje się parafia katolicka pw. Matki Boskiej Częstochowskiej, prowadzona przez ojców paulinów. Właściwie to peryferie miasta. Kaplica jest w niewielkim domku, położonym wśród podobnych zabudowań z ogródkami. Obok stoi duże osiedle, a dalej są już puste pola, przecięte drogą biegnącą w stronę Nowoazowska oraz granicy z Rosją.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.