Posłuchaj Ewangelii z rozważaniem. Aby pobrać lub słuchać na urządzeniach mobilnych, kliknij TUTAJ:

Augustyn z Hippony modlił się: „Panie, uczyń mnie czystym, ale jeszcze nie teraz”. Święty Augustyn – przypomnijmy. Być robotnikiem ostatniej godziny. Być „synem marnotrawnym”, który poznał różne smaki życia – niekiedy słodkie, czasem słodko-gorzkie, pewnie także i gorzkie, to prawda, ale przecież nie tylko gorzkie… A zresztą, kto by tam o goryczy myślał, gdy szykuje się do zabawy? A może sprawę postawić jeszcze bardziej radykalnie – wreszcie, jak pisał Adam Mickiewicz, „że według Bożego rozkazu: kto nie dotknął ziemi ni razu, ten nigdy nie może być w niebie”… Wróćmy do Ewangelii. Czytam tam o większej radości z jednego grzesznika niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia. Otwarte pozostaje jednak pytanie, czy radość nawróconego grzesznika będzie większa niż sprawiedliwych? Może z nawróceniem wiąże się też wstyd za przeszłe, grzeszne uczynki?