Owacja na stojąco podczas exposé

jdud /PAP

publikacja 01.10.2014 11:27

Owacja na stojąco podczas exposé nowej premier Ewy Kopacz - lecz nie dla niej, a dla rannego w Afganistanie polskiego oficera ppłk. Leszka Stępnia, obecnego na sejmowej galerii. Jego nazwisko przywołała pani premier w swym inauguracyjnym przemówieniu. Nie obyło się bez osobistej wycieczki pod adresem Jarosława Kaczyńskiego.

Owacja na stojąco podczas exposé Ewa Kopacz na mównicy sejmowej Radek Pietruszka /PAP

Zmiana rządu wynika z wielkiego sukcesu naszego kraju, jakim jest wybór Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej - podkreśliła premier Ewa Kopacz, rozpoczynając środowe expo.

Kopacz zaczęła wystąpienie od zobowiązania: "Chciałabym dziś złożyć solenne zobowiązanie do wiernej służby Polsce i Polakom" - oświadczyła.

"Zazwyczaj zmiana rządu dokonuje się w wyniku przegranych wyborów albo jest skutkiem poważnego politycznego kryzysu. Dziś tak nie jest. Dziś zmiana rządu wynika z wielkiego sukcesu naszego kraju, jakim jest wybór Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej" - powiedziała Kopacz.

"Moim zdaniem najważniejszym zadaniem będzie przede wszystkim zwiększenie i odbudowanie zaufania Polaków do rządu, polityki i polityków. Wiem, że to zadanie bardzo ambitne, ale wierzę, że realne" - powiedziała Kopacz.

Jak mówiła, pierwszy krok do realizacji tego celu to rozmowa z ludźmi i wsłuchiwanie się w ich problemy. "Jestem lekarzem, to szczególna misja i powołanie, w niej zawiera się zaangażowanie, szacunek i chęć pomocy każdemu człowiekowi. Lekarz nie pyta o poglądy i przekonania, tak właśnie rozumiem swoją rolę" - dodała.

"Dziś słusznie doceniamy osiągnięcia polskiej wolności i demokracji, ale nie możemy nie zauważyć, że bardzo wielu Polaków jest niezadowolonych z tego, co się w Polsce dzieje" - powiedziała premier. Jak dodała, ci Polacy mają poczucie, że nie wszystko działa dobrze, a przede wszystkim mają wciąż małe zaufanie do instytucji życia publicznego.

"Dotyczy to także, a może nawet przede wszystkim tej izby. Dlatego chcę dziś powiedzieć bardzo dobitnie - nie jesteśmy tu dla siebie, ale jesteśmy tu dla Polaków" - oświadczyła.

Wskazywała, że Polacy, z którymi rozmawia, mówią, że debata polityczna w Sejmie i poza nim nie dotyczy problemów zwykłych ludzi. "W Polsce istnieje milcząca większość, którzy mają już dość oglądania debat i kłótni, które tak naprawdę wcale ich nie dotyczą" - powiedziała.

Nie obyło się bez wycieczek personalnych pod adresem Jarosław Kaczyńskiego. - Wszyscy wiemy, że nad polskim życiem publicznym od lat, ciąży osobista niechęć Jarosława Kaczyńskiego do Donalda Tuska. Nie chcę tego oceniać, wiem tylko, że Tusk dzięki wielkiemu sukcesowi wyjeżdża do Brukseli, gdzie będzie prezydentem Europy, nie będzie uczestniczył w krajowej polityce. Może to jest czas, powiem więcej, to jest najwyższy czas, żeby przełamać tę osobistą zapiekłość. Apeluję do Jarosława Kaczyńskiego: panie prezesie, zdejmijmy z Polski tę klątwę nienawiści - rzuciła premier Kopacz.

Nasza sonda: Czy exposé premier Kopacz było dla Ciebie przekonujące?

"Wszystkie moje decyzje i działania mojego nowego rządu będą podejmowane nie w oparciu o polityczne kalkulacje, ale będą miały jeden cel - szeroko pojęte bezpieczeństwo polskich rodzin" - powiedziała Kopacz.

"Odbudowanie zaufania obywateli wymaga od nas budowania ponadpartyjnego porozumienia w sprawach, które są dziś polską racją stanu, a więc w polityce zagranicznej i obronnej Polski. Musimy wspólnie zadbać o bezpieczeństwo i szacunek dla Polski w Europie, ale też na świecie" - mówiła w środę szefowa rządu.

Zdaniem Kopacz wymaga to pogłębionej debaty w Sejmie, "także z opozycją, której wsparcie będzie kluczowe". "Dlatego do końca października szef resortu spraw zagranicznych przedstawi informację o polityce zagranicznej" - powiedziała. Jednym z najważniejszych celów mojego rządu będzie dalsze wzmacnianie pozycji Polski w Unii Europejskiej - zapowiedziała.

"Nasz kraj będzie zabiegać o to, by Unia Europejska wcieliła w życie ideę solidarności energetycznej. Dlatego też musimy aktywnie wspierać budowę unii energetycznej zaproponowanej przez mojego poprzednika, a dzisiaj popieranej przez zdecydowaną większość europejskich liderów" - zapowiedziała Kopacz.

Podkreśliła, że nie można godzić się na to, by Polska i inne kraje regionu były "skazane na łaskę i niełaskę zewnętrznych dostawców gazu, którzy uzależniają dostawy lub ceny surowca od bieżących celów politycznych". "Mój rząd będzie więc przekonywał Unię Europejską, by skutecznie doprowadzić do ukrócenia wszelkich monopolistycznych praktyk i manipulacji cenowych" - powiedziała premier.

Od 2016 r. wydatki obronne zostaną zwiększone do 2 proc. PKB - zapowiedziała podczas expo premier Ewa Kopacz. Dodała, że zapewni to dodatkowe 800 mln zł na nowoczesny sprzęt dla wojska polskiego.

Premier Ewa Kopacz powiedziała w środę, że Polska chce Ukrainie pomagać w transformacji: gospodarczej, ustrojowej, wojskowej i politycznej. "Celem mojego rządu będzie prowadzenie pragmatycznej polityki wobec tego, co dzieje się na Ukrainie" - mówiła.

Kopacz podczas wygłaszania expo w Sejmie mówiła, że kryzys ukraiński pokazuje, jak istotnie jest, że Polska nie musi sama mierzyć się z tym wyzwaniem, gdyż stoi za nią Unia Europejska i NATO. "Zadaniem mojego rządu będzie zabieganie o jedność i solidarność obozu demokratycznego" - powiedziała.

"Jest najgłębszą racją stanu, by nie dopuścić do rozwodnienia stanowiska Zachodu, którego jesteśmy częścią, ale co równie istotne - nie dopuścić do osamotnienia Polski w wyniku stawiana sobie nierealistycznych celów" - powiedziała premier. Dodała, że dlatego celem jej rządu będzie prowadzenie "pragmatycznej polityki wobec tego, co dzieje się na Ukrainie".

Zaznaczyła, że dla Polski i jej obywateli kluczem jest ustanie walk na Ukrainie i konsolidacja państwa ukraińskiego. "Mamy nadzieję, że ostanie rozmowy dotyczące zaprzestania walk przyniosą efekty. Nie oznacza to, zgody na zabór terytorium suwerennego państwa ukraińskiego ani akceptacji dla zmieniania granic w Europie za pomocą siły" - podkreśliła premier. Zaznaczyła, że jest to kwestia fundamentalnych zasad świata, do którego należymy.

"Wspieramy proeuropejski kierunek rozwoju Ukrainy, ale nie zastąpimy Ukraińców, na których ciąży odpowiedzialność za zreformowanie ich kraju" - powiedziała Kopacz.

"Zobowiązuję ministra finansów do przedstawienia na początku przyszłego roku założeń do projektu nowej ordynacji podatkowej, a ministra gospodarki do założeń nowego prawa działalności gospodarczej" - mówiła premier Ewa Kopacz.

"To, co planowano osiągnąć w trzy lata, ten rząd zrobi w 12 miesięcy" - podkreśliła w expo.

Nasza sonda: Czy exposé premier Kopacz było dla Ciebie przekonujące?

Polski rząd nie zgodzi się na zapisy, które skutkowałyby wyższymi kosztami dla gospodarki i wyższymi cenami energii w Polsce, będzie też zabiegał o szybkie podpisanie umowy o wolnym handlu UE-USA - zapewniła w expo premier Ewa Kopacz.

Kopacz przypomniała, że wkrótce będzie rozpatrywany projekt nowych celów redukcji emisji gazów. "Mój rząd nie zgodzi się na zapisy oznaczające dodatkowe koszty dla naszej gospodarki oraz wyższe ceny energii dla konsumentów" - powiedziała.

Premier dodała, że Polska będzie też zabiegać o jak najszybsze podpisanie umowy o wolnym handlu i inwestycjach między UE a Stanami Zjednoczonymi. "Stworzy ona największą w świecie strefę wolnego handlu i będzie miała ogromny wpływ na dobry klimat gospodarczy, a co za tym idzie - pogłębi relacje polityczne między Europą a Ameryką" - dodała.

Jej zdaniem w związku z tym, co dzieje się na Ukrainie, tym ważniejsze staje się zacieśnianie relacji ze Stanami Zjednoczonymi. "Dlatego mój rząd dołoży wszelkich starań, aby Stany Zjednoczone zwiększyły w Polsce swoją obecność wojskową" - podkreśliła.

Dodatkowe 39 mln złotych od 2015 roku zostanie przeznaczone dla żołnierzy, premiując dłuższy okres służby oficerów i podoficerów - zapowiedziała premier Ewa Kopacz w expose.

Premier zapowiedziała, że w grudniu otworzy centrum weterana misji poza granicami kraju, które ma być "praktycznym wyrazem szacunku dla jego żołnierzy".

Kopacz zwróciła się do obecnego na galerii sejmowej żołnierza: "Pułkownik Leszek Stępień, weteran Afganistanu, który ciężko ranny, własnym zdrowiem zapłacił za służbę ojczyźnie. Panie pułkowniku, w imieniu wszystkich Polaków bardzo dziękuję".

"Do końca roku powołamy fundusz stabilizacji dochodów rolniczych, bardzo ważny ze względu na coraz częstsze przypadki braku terminowej zapłaty rolnikom za dostarczony towar lub drastyczne spadki cen skupu" – zapowiedziała Kopacz w expo.

Dodała, że fundusz utworzą odpisy w wysokości 0,2 proc. od wartości sprzedanych produktów.

Odniosła się też do nałożonego przez Rosję embarga na polskie produkty żywnościowe. "Rosyjskie embargo na polską żywność dotknęło wielu producentów rolnych. Mamy prawo oczekiwać od Unii Europejskiej, że jej pomoc dla polskiej wsi w tym zakresie będzie adekwatna do strat, które ponosimy" – powiedziała premier.

"Dotychczasowe propozycje Komisji Europejskiej nas nie zadowalają" - oświadczyła, co sala nagrodziła brawami.

"Oczekujemy, że unijny komisarz ds. rolnictwa wyjdzie naprzeciw polskim oczekiwaniom" – mówiła premier.

Nasza sonda: Czy exposé premier Kopacz było dla Ciebie przekonujące?

Premier Kopacz poinformowała, że rząd przygotowuje specjalną ustawę antykryzysową, dzięki której firmy, które straciły na rosyjskim embargu, będą mogły skorzystać z dopłat do wynagrodzeń, do szkoleń pracowników lub otrzymają refundację składek na ZUS.

Kopacz podkreśliła, że trudna sytuacja geopolityczna związana z konfliktem na Wschodzie uderza w polskich przedsiębiorców. "Rosyjskie embargo, nałożone na polskie produkty, zagraża stabilności naszych firm i zatrudnionym w nich pracownikom" - powiedziała w środę premier.

"Dlatego przygotowujemy specjalną ustawę antykryzysową, dzięki której firmy, które straciły na embargu, będą mogły skorzystać z dopłat do wynagrodzeń lub do szkoleń pracowników bądź otrzymają refundację składek na ZUS. Zapiszemy w projektowanej ustawie możliwość skorzystania w ramach tej pomocy do kwoty 500 mln zł z funduszu gwarantowanych świadczeń pracowniczych" - poinformowała szefowa rządu.

Jedną z pierwszych decyzji, którą podjęłam, jest przyspieszenie prac nad ustawami, które w mądry sposób połączą trzy zasadnicze cele dotyczące bezpieczeństwa energetycznego Polski. Musimy chronić polskie górnictwo przed nieuczciwą konkurencją. Po drugie, nie ustanę w wysiłkach, by ta branża stała się wreszcie rentowna. Unowocześnienie i restrukturyzacja wiedzie do tego celu. Po trzecie, (...) polskie domy muszą być ogrzewane, a koszty energii nie mogą rujnować budżetów domowych" - podkreśliła.

Zapowiedziała, że zmiany w Prawie zamówień publicznych będą preferować produkty pochodzenia wspólnotowego.

Dodała, że rząd będzie wspierał rozwój nowoczesnych technologii węglowych i obniżenie kosztów funkcjonowania kopalni, by polski węgiel mógł być konkurencyjny na rynku.

Wzmocniona strefa euro i stabilna polska gospodarka to dwa kryteria, które w najlepszy sposób określają moment przyjęcia europejskiej waluty - mówiła premier Ewa Kopacz. Podkreśliła, że zdrowe finanse publiczne to istotny element budowy bezpieczeństwa Polski.

Kopacz przypomniała, że strefa euro jeszcze niedawno "przechodziła największy kryzys w swej historii". "Chcemy, żeby wyszła z tego kryzysu wzmocniona" - powiedziała. Ale - zaznaczyła - "zarówno Polska, jak i kraje strefy euro mają w najbliższych latach do odrobienia swoją pracę domową. Musimy niezależnie od nowych intencji dotyczących przyjęcia wspólnej waluty, spełnić wszystkie kryteria, bo to z natury rzeczy jest dobre dla polskiej gospodarki, a strefa euro musi wdrożyć instrumenty, które zabezpieczą ją przed kolejnymi kryzysami" - mówiła premier.

"Wzmocniona strefa euro i stabilna polska gospodarka to dwa kryteria, które w najlepszy sposób określają moment przyjęcia europejskiej waluty" - dodała.

Kopacz podkreśliła również, że "gospodarka i zdrowe finanse publiczne to istotny element budowania bezpieczeństwa Polski i Polaków". "Mój rząd konsekwentnie będzie dążył do dalszej stabilizacji finansów publicznych, starając się utrzymywać równowagę między zapewnieniem wzrostu gospodarczego a ograniczeniem wydatków" - zapowiedziała szefowa rządu.

Nasza sonda: Czy exposé premier Kopacz było dla Ciebie przekonujące?

"Zbyt często w naszym kraju barierą do skorzystania z dobrej usługi prawnej są pieniądze. Mój rząd zaproponuje program +Prawo dla każdego+ wzorowany na rozwiązaniach amerykańskich, który dzięki współpracy rządu, samorządu i organizacji pozarządowych zagwarantuje bezpłatny dostęp do porad prawnych na poziomie lokalnym" - mówiła premier.

Wszystkie klasy szkół podstawowych i gimnazjalnych będą zaopatrzone w bezpłatne podręczniki i ćwiczenia do 2017 roku - zapowiedziała.

Kopacz mówiła m.in. o problemie otyłości wśród najmłodszych. "W związku z tym przyspieszymy wprowadzenie regulacji bezwzględnie likwidujących tak zwane śmieciowe jedzenie w szkołach podstawowych, gimnazjach i liceach już od 1 września 2015 roku" - zapowiedziała premier.

Kopacz mówiła też o bezpieczeństwie dzieci. "Dlatego chciałabym, żeby samorządy we współpracy z rodzicami mogły decydować o zakresie monitoringu w szkołach. Sfinansujemy ten projekt w wysokości 50 procent kosztu zakupu monitoringu, pozostałe 50 procent zapewnią samorządy" - powiedziała.

Jak zaznaczyła, chciałaby, aby ten program obowiązywał od początku 2016 roku.

"W przyszłym roku będzie bezpłatny podręcznik do drugich i czwartych klas szkół podstawowych i pierwszych klas gimnazjów. Wszystkie klasy szkół podstawowych i gimnazjalnych zaopatrzone zostaną w bezpłatne podręczniki i ćwiczenia do 2017 roku" - zapowiedziała w exposé.

Wszystkie klasy szkół podstawowych i gimnazjalnych będą zaopatrzone w bezpłatne podręczniki i ćwiczenia do 2017 roku - zapowiedziała.

Kopacz mówiła m.in. o problemie otyłości wśród najmłodszych. "W związku z tym przyspieszymy wprowadzenie regulacji bezwzględnie likwidujących tak zwane śmieciowe jedzenie w szkołach podstawowych, gimnazjach i liceach już od 1 września 2015 roku" - zapowiedziała premier.

Kopacz mówiła też o bezpieczeństwie dzieci. "Dlatego chciałabym, żeby samorządy we współpracy z rodzicami mogły decydować o zakresie monitoringu w szkołach. Sfinansujemy ten projekt w wysokości 50 procent kosztu zakupu monitoringu, pozostałe 50 procent zapewnią samorządy" - powiedziała.

Jak zaznaczyła, chciałaby, aby ten program obowiązywał od początku 2016 roku.

"W przyszłym roku będzie bezpłatny podręcznik do drugich i czwartych klas szkół podstawowych i pierwszych klas gimnazjów. Wszystkie klasy szkół podstawowych i gimnazjalnych zaopatrzone zostaną w bezpłatne podręczniki i ćwiczenia do 2017 roku" - zapowiedziała w exposé. Kopacz.

Rząd sfinansuje najzdolniejszym Polakom studia na najlepszych uczelniach zagranicznych; po powrocie ze studiów pięć lat będą musieli przepracować w kraju - zapowiedziała premier Kopacz.

Nasza sonda: Czy exposé premier Kopacz było dla Ciebie przekonujące?

"To świetnie, jeśli młody człowiek z Polski uzyskuje możliwość studiów za granicą, ale to bardzo źle, jeśli za granicą zostaje, jego talenty i wiedza, nie służą rozwojowi ojczyzny. Mój rząd zaproponuje młodym Polakom, tym najzdolniejszym, by począwszy od 2016 roku mieli możliwość studiowania na najlepszych uczelniach zagranicznych i ta możliwość będzie sfinansowana przez państwo polskie pod jednym warunkiem - każdy z tych młodych ludzi będzie musiał co najmniej pięć lat po powrocie ze studiów przepracować w naszym kraju" - powiedziała Kopacz.

"W 2014 oddamy do użytku ponad 160 km dróg ekspresowych i podpiszemy umowy na budowę kolejnych 300 km. W najbliższych tygodniach pojedziemy już S8 z Wrocławia do Sieradza. Do końca 2015 roku oddanych zostanie 250 km dróg ekspresowych i zostaną podpisane umowy na kolejne pół tysiąca kilometrów. W latach 2014-2020 zbudujemy w Polsce 1770 km autostrad oraz dróg ekspresowych i 35 obwodnic za 93 mld zł" - podkreśliła szefowa rządu.

Zapowiedziała, że do użytku zostanie oddana pełna sieć autostrad: A1, A2 i A4 oraz dróg ekspresowych, w tym m.in. S3, S5, S6, S7, S8 i S17 oraz cała obwodnica Warszawy.

"W 2015 roku zwiększymy nakłady na budowę żłobków - z 50 milionów do 100 milionów, natomiast w latach 2015-2020 w ramach pieniędzy z Europejskiego Funduszu Społecznego i specjalnego systemu ulg w podatku PIT będziemy wspierać tworzenie przyzakładowych żłobków i przedszkoli. Przeznaczymy na ten cel ponad 2 mld zł" - mówiła Kopacz podczas środowego expose w Sejmie.

Podkreśliła, że rząd chce, aby od 2016 roku z urlopów rodzicielskich mogli skorzystać "wszyscy rodzice, którzy takiej możliwości do tej pory nie mieli". "To rodzice bezrobotni i pracujący na umowy o dzieło, studenci i rolnicy. Otrzymają oni nowe świadczenia rodzicielskie" - zaznaczyła szefowa rządu.

Podkreśliła, że będzie to świadczenie w wysokości ok. tysiąca zł i będzie je można pobierać przez 12 miesięcy po urodzeniu dziecka; w przypadku urodzenia bliźniaków, trojaczków "odpowiednio dłużej".

Zapowiedziała, że budżet państwa sfinansuje specjalizacje 3,5 tys. lekarzy rezydentów, tj. wszystkich absolwentów uczelni medycznych z lat 2012-2015. Jej zdaniem dzięki temu skrócą się kolejki do lekarzy.

Nasza sonda: Czy exposé premier Kopacz było dla Ciebie przekonujące?

Premier poinformowała, że zadaniem ministra zdrowia w 2015 r. będzie bezpieczne dla pacjentów wdrożenie pakietów kolejkowego i onkologicznego. "Z jednego musimy sobie zdawać sprawę: skrócenie kolejek w szpitalach i przychodniach będzie realne tylko w sytuacji, gdy dostęp do lekarzy będzie łatwiejszy, gdy specjalistów będzie więcej. Mamy na to rozwiązanie i znaleźliśmy na to dodatkowe środki w budżecie państwa" - zapowiedziała premier.

Dodała, że jej rząd zrealizuje obietnice b. premiera Donalda Tuska dotyczące waloryzacji emerytur. Zapowiedziała też stworzenie Instytutu Geriatrii, który kształciłby lekarzy tej specjalności.

"Cieszę się, że w Polsce troska o ludzi starszych, ich zdrowie i bezpieczeństwo zajmuje tak ważną rolę" - mówiła premier, dodając, że bardzo często praca zawodowa, codzienne troski utrudniają Polakom opiekę nad ich starszymi rodzicami czy dziadkami.

"Bardzo chciałabym stworzyć w Polsce znaną z rozwiniętych krajów Zachodu instytucję dziennych domów opieki, w których seniorzy znaleźliby opiekę medyczną, ofertę ciekawego spędzenia czasu i poczucie bezpieczeństwa" - mówiła Kopacz.

Dodała, że pieniądze na ten cel pochodziłyby z puli środków europejskich, a koszt pobytu seniora pokrywany byłby w 1/3 z budżetu państwa, w 1/3 przez samorząd terytorialny i w 1/3 ze środków prywatnych - przez rodzinę lub samego seniora.

Podtrzymała też wcześniejsze zapowiedzi Ministerstwa Zdrowia dotyczące stworzenia Instytutu Geriatrii. "Będzie to specjalny ośrodek leczenia i opieki nad osobami starszymi. Stworzenie tej instytucji umożliwi nam wyedukowanie i wykształcenie większej liczby geriatrów w Polsce, których dzisiaj w Polsce dramatycznie brakuje" - powiedziała.

Premier zapewniła też, że jej rząd zrealizuje obietnice waloryzacji emerytur; w 2015 r. na ten cel zostanie przeznaczonych 3,8 mld zł.

Według niej, podatnik będzie mógł załatwić swoje sprawy w dowolnym urzędzie, a "w centrum obsługi pracownik urzędu skarbowego obsłuży obywateli nie tylko w sprawach dotyczących podatków, ale także z zakresu działania innych instytucji, takich jak ZUS czy Służba Celna".

Przez pierwsze 18 miesięcy prowadzenia działalności gospodarczej przedsiębiorcy będą mogli liczyć na pomoc asystenta podatnika - powiedziała szefowa rządu. Z kolei wyspecjalizowane urzędy skarbowe miałyby "skupić się na obsłudze największych podmiotów".

Premier zapowiedziała również zwiększenie przepustowości infolinii podatkowej i budowę internetowej bazy wiedzy administracji podatkowej.

Kopacz zobowiązała także minister infrastruktury i rozwoju do intensyfikacji prac nad nowym prawem budowlanym, które miałoby uprościć procedury związane z budową m.in. domów jednorodzinnych. "Minister infrastruktury i rozwoju ma przyśpieszyć prace nad tą regulacją, by na początku przyszłego roku trafiła do parlamentu" - podkreśliła premier.

- Jeszcze w tym roku rozpocznie się wdrażanie programu odbudowy szkolnictwa zawodowego - zapowiedziała.

Wystąpienia premier przysłuchiwali się m.in. prezydent Bronisław Komorowski i przyszły szef Rady Europejskiej Donald Tusk.

Po wystąpieniu pani premier Jarosław Kaczyński podszedł do Donalda Tuska. Jak potem opowiadał dziennikarzom, powiedział Tuskowi, by nie wierzył, że go nienawidzi i ze życzy mu powodzenia.

Tymczasem przed Sejmem demonstrowali przedstawiciele górniczych związkowców. - Liczymy, że pani premier przekaże nam sygnał, że branża nie została sama - mówili.

Przeczytaj komentarz: Największe dobro władzy

Nasza sonda: Czy exposé premier Kopacz było dla Ciebie przekonujące?