Redaktor wydania

Agnieszka Napiórkowska

|

Gość Łowicki 40/2014

publikacja 02.10.2014 00:00

Nieraz na własnej skórze doświadczyłam, jak niezwykłą moc ma Różaniec.

To na nim moja mama wymodliła mi męża, nawrócenie i wiele łask. Często spotykałam osoby, które godzinami opowiadały o swojej relacji z Matką Bożą, zadzierzgniętej podczas szeptania kolejnych zdrowasiek. Na jednym tchu wyliczały małe i duże cuda wyproszone na Różańcu. O swojej przyjaźni z Maryją, walce z szatanem i różańcowych zwycięstwach na ss. IV–V opowiada Ryszard Jankiewicz. O tym, że miłość potrafi kruszyć nawet najbardziej zatwardziałe serca, wie chyba każdy. Ostatnio przekonali się o tym więźniowie z Zakładu Karnego w Łowiczu, którzy spotkali się ze swoimi rodzinami. Więcej na s. VI.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.