Prorodzinni do samorządu

Bogumił Łoziński

|

GN 38/2014

publikacja 18.09.2014 00:15

Przedstawiciele środowisk prorodzinnych kandydują w nadchodzących wyborach samorządowych, aby wprowadzać w lokalnych społecznościach rozwiązania służące rodzinie. Obrońca życia Mariusz Dzierżawski startuje na prezydenta Warszawy.

Mariusz Dzierżawski (z lewej) będzie kandydatem na prezydenta Warszawy. Jego kandydaturę popiera prof. Bogdan Chazan (z prawej) Mariusz Dzierżawski (z lewej) będzie kandydatem na prezydenta Warszawy. Jego kandydaturę popiera prof. Bogdan Chazan (z prawej)
Rafał Guz /epa/PAP

W Polsce środowiska prorodzinne są aktywne od lat. Jednak ich postulaty tylko w niewielkim stopniu są podejmowane przez władze. Teraz postanowiły one wziąć sprawy w swoje ręce – ich przedstawiciele kandydują w jesiennych wyborach samorządowych.
 

Warszawa dla rodziny

Chyba najbardziej spektakularnym przykładem tego zjawiska jest start w wyborach na prezydenta Warszawy Mariusza Dzierżawskiego. Jego działalność jest znana w całej Polsce. To on jest głównym organizatorem antyaborcyjnych wystaw, był jednym z inicjatorów obywatelskiego projektu ustawy zakazującej aborcji, który poparło prawie 600 tys. osób. W ubiegłym roku zebrał ok. 450 tys. podpisów pod obywatelskim projektem ustawy zakazującej aborcji eugenicznej, a w tym złożył w Sejmie projekt nowelizacji prawa, aby zakazać szkodliwej dla młodzieży edukacji seksualnej i chronić ją przed pedofilią.

O motywach swojej decyzji mówi nam: – Warszawiacy chcą mieć kandydata, który zdecydowanie odwołuje się do wartości i na którego mogliby oddać głos z czystym sumieniem. Chodzi o wysunięcie człowieka, który ma jasne stanowisko w zasadniczych sprawach, co do którego przekonań moralnych nie ma wątpliwości. O kogoś, kto nie zostawia swojego światopoglądu w przedpokoju, tak jak zdarza się to wielu ludziom, którzy deklarują się jako katolicy.

Jak podkreśla, ponieważ w Warszawie nie ma takiego kandydata, został zachęcony do startu przez ludzi uważających, że prezydent stolicy powinien mieć wspomniane kompetencje etyczne. Nie ukrywa, że bezpośrednią przyczyną decyzji tego środowiska o wystawieniu swojego kandydata była sprawa zwolnienia prof. Bogdana Chazana z powodu odmowy dokonania aborcji.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.