Lody truskawkowe we krwi

07.08.2014 00:15 Posłaniec Warmiński 32/2014

publikacja 07.08.2014 00:15

O kontrowersyjnych smakach, lodach cebulowych i rodzinnych tradycjach z Magdaleną oraz Wojciechem Kroczkami, producentami lodów naturalnych, rozmawia Łukasz Czechyra.

 Magdalena oraz Wojciech Kroczkowie, jak sami mówią, są ortodoksyjni w produkcji lodów. Bazują na tradycyjnych recepturach i naturalnych składnikach Magdalena oraz Wojciech Kroczkowie, jak sami mówią, są ortodoksyjni w produkcji lodów. Bazują na tradycyjnych recepturach i naturalnych składnikach
Łukasz Czechyra /Foto Gość

Łukasz Czechyra: W taki upał najlepsze są jezioro oraz lody. Te ostatnie można kupić w każdym sklepie, jednak daje się zauważyć, że coraz większym szacunkiem cieszą się lody z tradycyjnych receptur.

Wojciech Kroczek: Lodziarnie wracają do tradycyjnych receptur, do robienia lodów tak, jak to było 50 lat temu. Można bowiem zrobić lody truskawkowe w taki sposób, że zbierzemy truskawki, oszypułkujemy, umyjemy i zetrzemy z cukrem. A można wziąć wodę, wsypać proszek, dodać koncentrat truskawkowy i też sprzedawać jako lody truskawkowe. Jednak klienci to wiedzą i wracają tam, gdzie jest przede wszystkim naturalny smak, a taki da się uzyskać tylko tradycyjnymi metodami. Magdalena Kroczek: Ludzie mają po prostu dość chemii, a my jesteśmy bardzo ortodoksyjni w naszych lodach. Nasze lody mają 4 składniki i to jest to, co musi być, żadnych dodatków, żadnych E-, wszystko naturalne. Kolory naszych lodów są intensywne, ale nie dlatego, że dodajemy jakieś barwniki, absolutnie. Kolor np. malinowych jest tak intensywny, bo dajemy ponad 60 proc. samych owoców.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.