Sukces ponad wszystko

Bartłomiej Rabi

|

GN 29/2014

publikacja 17.07.2014 00:15

Mundial wygrali Niemcy, Brazylia zanotowała sportową klapę, ale odniosła „sukces wizerunkowy”. Nawet fawele udało się „sprzedać” światu jako całkiem niegroźne skupiska ludzkie, co jest już prawdziwym majstersztykiem brazylijskich władz.

Helikoptery, czołgi i snajperzy – środki rzadko używane przeciwko mieszkańcom własnego kraju – pozwoliły zapewnić spokój w trakcie mundialu Helikoptery, czołgi i snajperzy – środki rzadko używane przeciwko mieszkańcom własnego kraju – pozwoliły zapewnić spokój w trakcie mundialu
east news

Dla wielu sprawozdawców sportowych mistrzostwa toczyły się między Rio a São Paulo. Rio zdumiewająco piękne i zapuszczone, São Paulo gigantyczne, męczące i nudne morzem niekończących się bloków. Atrakcje turystyczne typu Foz do Iguaçu czy Chapada Diamantina tym razem przegrały walkę o uwagę mediów, były zbyt daleko od wydarzeń boiskowych...

Plaże miejskie dawnej stolicy i jej fawele zrobiły furorę! Pojawiły się więc teksty i opinie o „prawdziwej Brazylii”, o tym, że ludzie są tam biedni, ale szczęśliwi, mają pracę i niekoniecznie jest nią mordowanie, stręczycielstwo i handel narkotykami. Słowem, da się tam żyć, a już najbardziej da się robić zdjęcia. A zdjęcia skupisk domków, gdzie dzieci grają w piłkę, a oszałamiające graffiti dominuje ponad wszystkim, zawsze wychodzą piękne, szczególnie ze wzgórz Santa Teresa, z kolejki linowej i w środku Complexo Alemão. Przypominało to fotografowanie lwa w klatce.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.