Pasja jak magnes

GN 23/2014

publikacja 05.06.2014 00:15

O tym, co możemy, gdy Bóg jest z nami, z raperem Arkadio 
rozmawia 
Weronika Pomierna.

Arkadiusz „Arkadio” Zbozień
Raper, pochodzi z Nowego Sącza. Studiował dziennikarstwo i komunikację społeczną w Krakowie. 
Obecnie kształci się na Akademi Ignatianum na kierunku etyka i coaching. Wydał płyty: „Zdolny do wszystkiego”, „Nikt Nigdy”, „Najlepsze przed nami” oraz „Rób to, co kochasz”. Jest także autorem książki pt: „Rób to, co kochasz. Jak wejść na drogę życia pasją”. Arkadiusz „Arkadio” Zbozień
Raper, pochodzi z Nowego Sącza. Studiował dziennikarstwo i komunikację społeczną w Krakowie. 
Obecnie kształci się na Akademi Ignatianum na kierunku etyka i coaching. Wydał płyty: „Zdolny do wszystkiego”, „Nikt Nigdy”, „Najlepsze przed nami” oraz „Rób to, co kochasz”. Jest także autorem książki pt: „Rób to, co kochasz. Jak wejść na drogę życia pasją”.
henryk przondziono /gn

Weronika Pomierna: Jeździsz po całej Polsce i zachęcasz młodych ludzi, żeby nie marnowali swoich talentów. Czy gdy mówisz im: „Rób to, co kochasz”, nie słyszysz ironicznego: „Łatwo ci mówić”?


Arkadio: Raczej nie. Sam przeszedłem drogę od braku wiary w to, że moje marzenia o tworzeniu hip-hopu mogą się spełnić, do punktu, gdy muzyka jest moją pracą. Sprawia mi to ogromną radość. Przez długi czas nie wierzyłem, że jest to możliwe. Gdy mój brat zapytał mnie kiedyś: „A gdybyś tak zrobił utwór dla Tomka Adamka?”, odpowiedziałem: „Ale ja go przecież nie znam”. A po chwili dodałem: „Kim ja jestem, żeby pisać dla niego kawałki?”. Bardzo trudno jest nam uwierzyć w to, że nasze marzenia mogą się spełnić. Powtarzamy sobie: „Ale ja się do tego nie nadaję, jestem na to za stary”. Słowa mojego brata nie dawały mi spokoju. Wieczorem oddałem to w ręce Boga i powiedziałem: jeśli taka jest Twoja wola, to wierzę, że to się uda. Następnego dnia dostałem mejla od kumpla, który napisał, że ma znajomego, którego przyjaciel zna Adamka. Bóg sam otworzył drzwi, które wydawały mi się zaryglowane. Napisałem piosenkę, a Tomek wychodził później do walki, słuchając tego utworu. 


Twarzami akcji społecznej „Rób to, co kochasz”, zostali Kamil Bednarek, CeZik i Aleksander Beta. Skąd pomysł na tę kampanię?


Kiedyś surfując po sieci, trafiłem na tekst napisany przez kobietę pracującą w hospicjum. Zrobiła ankietę. Zapytała ludzi śmiertelnie chorych, czego żałują w swoim życiu. Okazało się, że najbardziej było im żal tego, że nie żyli w zgodzie ze swoim sercem, ale spełniali oczekiwania innych ludzi. Żałowali, że za dużo pracowali, za mało czasu spędzali z rodziną. Stwierdziłem, że ja nie chcę kiedyś wyrzucać sobie, że zmarnowałem talenty, które dał mi Bóg. Stwierdziłem, że chciałbym zainspirować młodych ludzi, aby nie bali się podążać za tym, co w zamyśle Boga powinni robić. On sam ich przecież do tego uzdolnił. Nasze pasje przekładają się realnie na nasze życie. Jeśli robisz to, co kochasz, to czujesz się spełniony. Przenosisz potem tę radość na swoją rodzinę i dzieci.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.