Po co nam składki?

GN 22/2014

publikacja 29.05.2014 00:15

Część z nas bezwiednie przyjmuje informacje o odprowadzanych w naszym imieniu przez pracodawcę składkach. Inni zastanawiają się, na co te składki są przeznaczane. Sprawdźmy więc, co ze składek rzeczywiście mamy.

Po co nam składki? canstockphoto Kontroluj na bieżąco swoje konto w ZUS – szczegóły na pue.zus.pl

Składki na ubezpieczenia społeczne nie ograniczają się tylko do składki na ubezpieczenie emerytalne. Zatem nie ze wszystkiego, co wpłacamy do naszego systemu, otrzymamy emeryturę.

Nie tylko emerytura

Na świadczenie emerytalne idzie 19,52 proc. naszych pensji. Środki te trafiają do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Nasze składki nie wędrują do budżetu ZUS, ale do specjalnego funduszu, którym Zakład w naszym imieniu zarządza. Składkę tę po połowie płacimy my i nasz pracodawca. Kolejną co do ważności składką jest ta na ubezpieczenia rentowe. Tę 8-procentową składkę w 6,5 proc. finansuje pracodawca, a w 1,5 proc. pracownik, czyli ubezpieczony. Dlaczego waga tego ubezpieczenia jest tak duża? Po pierwsze, różnego rodzaju renty otrzymuje całkiem spora grupa osób. Po drugie, świadczenia z tego ubezpieczenia przyznawane są w najtrudniejszych chwilach naszego życia. Opłacanie składek na ubezpieczenia rentowe oznacza nie tylko prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy, ale również możliwość skorzystania z renty rodzinnej czy zasiłku pogrzebowego. Nie ze wszystkich świadczeń mogą skorzystać sami ubezpieczeni, niektóre przysługują rodzinie ubezpieczonego. Duża część z nas ze świadczeń rentowych nie skorzysta nigdy. Jednak na pewno od zdarzeń losowych warto być ubezpieczonym, bo to daje pewność, że jeśli coś się stanie, byt nasz i naszej rodziny będzie zapewniony.

W razie choroby i wypadku

Składki na ubezpieczenia społeczne obejmują także składkę na ubezpieczenie chorobowe i wypadkowe. Ta pierwsza wynosi 2,45 proc. naszego wynagrodzenia, druga mieści się w przedziale od 0,67 do 3,86 proc. (wysokość składki odprowadzanej przez pracodawcę zależy m.in. od liczby wypadków w danej firmie). Co daje nam ubezpieczenie chorobowe? Szereg świadczeń związanych nie tylko z chorobą własną, ale także bliskich. Podstawowym świadczeniem, które nam przysługuje, jeżeli podlegamy temu ubezpieczeniu, jest zasiłek chorobowy. Jeżeli zaś nasza choroba trwa dłużej niż 182 dni w roku i pod warunkiem, że jest szansa pełnego wyleczenia, to dzięki opłacanym składkom na ubezpieczenie chorobowe możemy skorzystać ze świadczenia rehabilitacyjnego. Jeżeli natomiast wrócimy po chorobie do pracy, ale musimy korzystać z rehabilitacji zawodowej w celu przyuczenia do pracy i z tego powodu nasze wynagrodzenie jest zmniejszone, to mamy prawo do zasiłku wyrównawczego. Ubezpieczenie chorobowe to także możliwość sprawowania „płatnej” opieki nad chorym dzieckiem lub członkiem rodziny, a także nad dzieckiem zdrowym do 8 lat, któremu zamknięto żłobek, przedszkole lub szkołę. W końcu opłacanie składek na ubezpieczenie chorobowe to korzyść w postaci urlopu i zasiłku macierzyńskiego oraz rodzicielskiego, a dla ojców − dodatkowo urlopu i zasiłku ojcowskiego. Składki na ubezpieczenie wypadkowe to z kolei zabezpieczenie w razie nieszczęśliwego zdarzenia w pracy. Poza zasiłkiem chorobowym płatnym w wysokości 100 proc. wynagrodzenia, ubezpieczenie wypadkowe daje prawo – o czym niewiele osób wie – do jednorazowego odszkodowania z ZUS i specjalnej renty wypadkowej. Zostaje jeszcze składka na ubezpieczenie zdrowotne. To ubezpieczenie jednak nie wchodzi w zakres ubezpieczeń społecznych i ZUS nie jest dysponentem wpływających z tego tytułu środków. Zakład jedynie pobiera składkę zdrowotną w wysokości 9 proc. wynagrodzenia i przekazuje ją do Narodowego Funduszu Zdrowia.

Konto w ZUS

Wszystkie wpływające do ZUS składki zapisywane są na indywidualnym koncie każdego ubezpieczonego. W łatwy sposób możemy samodzielnie sprawdzić, czy jesteśmy zgłoszeni do ubezpieczeń i czy pracodawca odprowadza za nas składki we właściwej wysokości. Wystarczy w tym celu zarejestrować się na Platformie Usług Elektronicznych www.pue.zus.pl. Na swoim profilu na PUE mamy zapisaną całą historię naszego ubezpieczenia, którą możemy weryfikować. Jak widać, z ubezpieczeń społecznych przysługuje nam zdecydowanie więcej świadczeń niż tylko emerytura. Ich liczba wynika z konieczności zabezpieczenia finansowego ubezpieczonych przed różnymi sytuacjami, które powodują nieobecność w pracy, a tym samym ograniczają nasze przychody. Mimo że z części świadczeń przysługujących z ubezpieczeń społecznych w ogóle nie skorzystamy, to warto czuć się bezpiecznym.• Tekst informacyjny powstał przy współpracy z ZUS.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.